pod kołderką:)

pod kołderką:)

właściciel zapomniał

franek9

franek9 2010-12-16

Tutaj już mogą wystąpić poważne problemy..ze znalezieniem własnego autka :)))

elap6

elap6 2010-12-16

Może nie ma siły go odkopać :-)))

slawa1

slawa1 2010-12-16

Za taki garaż nie musi płacić.Miłego wieczoru.

jokato

jokato 2010-12-16

no nieźle go zawiało:)

pantoja

pantoja 2010-12-16

Ty Joasiu wiesz, że ludzie nie jeżdżą nawet do pracy autami i na osiedlu pełno takich zasypanych i ciągle dosypuje. Mam fotkę "mojej ulubionej" kanapy, prawie calkiem zawiana:)))

jokato

jokato 2010-12-16

A u mnie godz. odśnieża, później warczy z pół godz ale jedzie:))
A chodzi się fatalnie , ciągle napięte te nogi a później okrutny ból:)))

guniu72

guniu72 2010-12-16

O, a jaka to ulica? Wygląda znajomo, ale nie mogę skojarzyć :)

pantoja

pantoja 2010-12-16

Nie skojarzysz bo to moje osiedle i prawie moje podwórko:)))

guniu72

guniu72 2010-12-16

Może to ul.Sobieskiego?

pantoja

pantoja 2010-12-16

Nie, to ul.Ogińskiego. obok kościola:)))

guniu72

guniu72 2010-12-16

Wiedziałam, że znajome okolice...mam teściów na Krasińskiego.A na stancji mieszkałam na Mickiewicza(obecnie Zana)...A do szkoły chodziłam na Augustyna...to już wszystko wiesz :)

pantoja

pantoja 2010-12-16

Guniu co Ty? Ul.Mickiewicza jest nadal ta sama a ul.Zana jest dalej, od Mone Cassino sie zaczyna. Kiedyś mieszkalam na ul.Sobieskiego (nie na ulicy ale w domu przy ulicy, jestem grzeczna a nie jakas ulicznica:)))).
Jeszcze nie wiem wszystkiego ale jak sie pouczę do sie nauczę:)))

guniu72

guniu72 2010-12-16

Ten wieżowiec, w którym mieszkałam dawniej miał adres Mickiewicza(zaraz za kościołem) chyba numer 54;dokładnie nie pamiętam, a teraz jest tam Zana.Zresztą blok moich teściów też dawniej był przy Śniadeckich, a teraz Krasińskiego...tak to sobie te bloki łażą po całym osiedlu, jak chcą :)

pantoja

pantoja 2010-12-16

Ulice też łażą i sie dzielą (rozmnażają jak dżdżownica, przez podział na kawalki:)))...akurat obok kościoła to jest kilka wieżowcow i nic nie kumam z tego co piszesz ale parafia moja to fakt:))) Tak sobie stałaś na tej stancji i wystałas copelzę, moje gratulacje droga "napływowa". Moj napłynął z kolei z Twojego rodzinnego miasta. Studiowal na politechnice i tak mu sie zostało. Aby bylo weselej to poznaliśmy sie w Mielnie na plaży i w bikini:)) (reklamacji być nie może mimo, że mnie troche jest więcej:)))

guniu72

guniu72 2010-12-16

Haha, my uczyliśmy się razem w technikum melioracyjnym...

pantoja

pantoja 2010-12-16

Dobrze Ci tak:)) Nawet nie wiem gdzie takie technikum u nas jest:))

guniu72

guniu72 2010-12-16

Już nie ma.Było na Augustyna w budowlano-samochodowej szkole.Ale państwu melioranci niepotrzebni.Nawet mimo coraz częstszych powodzi. Ani on ani ja nie pracowaliśmy nigdy w zawodzie.

pantoja

pantoja 2010-12-16

No, teraz mi rozjaśnilaś w glowie:)...Budynek wiem, że stoi. Często tam przejeżdżamy ale co tam jest to nie wiem:)

rajska

rajska 2010-12-16

Uśpiony pod kołderką czeka wiosny :)

hled45

hled45 2010-12-17

No tak byle do wiosny...kołderka sama się rozpłynie.....

czes59

czes59 2010-12-17

No to będzie miał robotę, chyba że czeka do wiosny.

dodaj komentarz

kolejne >