wymiana zdań, czyli ty idiotko......

wymiana zdań, czyli ty idiotko......

Diabeł mnie podkusił........wybrałam się przed półgodziną do osiedlowego sklepiku.
W drodze powrotnej minęłam dobrze ubranego, dziarskiego 30 - latka maszerującego z mniej więcej 6-letnim synkiem. Oraz z pieskiem, rotweilerem, trzymanym na smyczy przez dziecko......Piesek był bez kagańca. W świetle mojej ostatniej przygody i ciągle zasiniałej łapy, podkusiło mnie , żeby się odezwać :
- Przepraszam pana, a dlaczego taki duży pies bez kagańca ?
Dostałam, aż mi w pięty poszło.......cytuję :
- Czego ludzi zaczepiasz, ty idiotko, ja ci zaraz pokażę ! Z moim psem robię co chcę, won mi tu zaraz !
Opuściłam głowę, poszłam szybszym krokiem - jak zmyta. Jakoś nie byłam ciekawa, co ma mi ten pan do pokazania, a zwłaszcza jakie zęby mógłby mi pokazać jego wielki, masywny pies.
Modliłam się tylko, żeby dziecko nie wypuściło smyczy z ręki.
I to by było na tyle w kwestii piesków, ran kąsanych oraz bardzo kulturalnych właścieli.
Na zdjęciu mąż Walentyny, agama zielona Rudolf.........po prostu waran by się uśmiał.

dodane na fotoforum:

owca47

owca47 2011-02-03

każdego z nas dotykają podobne nieprzyjemności. Ja w takim przypadku zwykle mówię: "mężczyźni górą" i zwykle dębieją, ale tylko ci o nieco wyższym IQ. Najgorzej jest z wykształconymi prostakami i chamami z pełnymi kieszeniami, jak ten porządnie zapewne wyglądający tatuś z dzieckiem. O przykładzie dla dzieciaka nie wspomnę .... masakra

alusia0

alusia0 2011-02-03

....ręce opadają ....

werina

werina 2011-02-03

szok... fakt - nic więcej zrobić nie mogłaś, jakiś nierzeczywisty koleś, niestety przy takich rasach zdarzają się wypadki, zrozumie człowiek - ale już za późno...

Kochana jesteś niemożliwa :) Dolores nie było na zdjęciu ponieważ zapewne odsypiała w domeczku nadmiar mazurskich wrażeń :)
Nie zabierałam je na polowanie na ptaszki z bardzo prostego powodu - jej temperament nie pozwoliłby jej usiedzieć na łódce wobec takiego widoku, hehe już by pewnie płynęła w ich stronę jak motorrrówka :)

zabuell

zabuell 2011-02-04

Brak mi slow. Totalna nieodpowiedzialnosc! Pozostaje miec nadzieje ze zasialas jakies ziarno niepokoju w tym lysym lbie. Tez nie wiem jak walczyc z chamstwem. Nawet jesli znizysz sie do jego poziomu i tak pokona cie doswiadczeniem...

kromis

kromis 2011-02-04

niestety takich taboretow jest pelno....do tej pory przeciez widujemy lysych w dresach i z wielkim groznym psiorem. Dobrze, ze tylko na tym sie skonczylo.

bourget

bourget 2011-02-05

To wszystko kwestia prawa i jego egzekwowania. USA = pies ma byc na smyczy! I pod calkowita kontrola wlasciciela. Za wszystko co sie stanie (np. ktos wypuscil psa z ogrodka) odpowiada wlasciciel. Za zadrapanie mozna byc sadzonym...Jak pies wpadnie pod samochod (sorry, drastyczne), to wlasciciel psa placi za uszkodzony samochod.Pies nie ma prawa byc puszczony luzem. Strasznie mi przykro, ze masz klopot, a wlasciciele psa swiety spokoj. To nie jest w porzadku.

piter64

piter64 2011-02-06

jednak wole psa,,niz taka bestie,,,

dodaj komentarz

kolejne >