Prosiła raz pięknie
lwa Dukata Puszek.......
- Mój lewku kochany,
pokaż rudy brzuszek !
Będzie to dla Puszka
uciecha wręcz wielka,
bo Puszek to brzuszków
kocich wielbicielka.
Dukat się uśmiecha,
chce tego, nie musi.....
Przytul się namiętnie,
tak jak do podusi.
Niech Puszek tej nocy
sny najsłodsze ma........
śpiąc czule wtulona
w ciepły brzuszek lwa.
dodane na fotoforum: