W ogrodzie mojej kumpeli..

W ogrodzie mojej kumpeli..

Na huśtawce..

O jesieni, jesieni

Niech się wszystko odnowi, odmieni....
O jesieni, jesieni, jesieni .....
Niech się nocą do głębi przeźrocza
nowe gwiazdy urodzą czy stoczą,
niech się spełni, co się nie odstanie,
choćby krzywda, choćby ból bez miary,
niesłychane dla serca ofiary,
gniew czy miłość, życie czy skonanie,
niech się tylko coś prędko odmieni.
O jesieni!... jesieni! ... jesieni!

Ja chcę burzy, żeby we mnie z siłą
znowu serce gorzało i biło,
żeby życie uniosło mnie całą
i jak trzcinę w objęciu łamało!
Nie trzymajcie, nie wchodźcie mi w drogę
już się tyle rozprysło wędzideł ...
Ja chcę szczęścia i bólu, i skrzydeł
i tak dłużej nie mogę, nie mogę!
Niech się wszystko odnowi, odmieni! ...
O jesieni! ... jesieni! ... jesieni.
Iłłakowiczówna Kazimiera

reni51

reni51 2012-10-18

jesienią w pogodny dzień też można posiedzieć w ogrodzie...

maria10

maria10 2012-10-18

.... o Ty chyba już wszystko porobiłaś i masz labę.... a ja jeszcze trochę mam pracy.... na szczęście jest pogoda i mogę jeszcze zażyć gimnastyki na świeżym powietrzu..... spokojnej nocy życzę Ci Reniu:)))

graziaw

graziaw 2012-10-19

Fajnie tak sobie posiedzieć, puki jeszcze słoneczko przygrzewa :))

dodaj komentarz

kolejne >