Dzisiaj od 9 do 18 formowalam krzewy i iglaki..mam tylko nadzieje ze jutro rekami rusze...bo zrobilam kawal dobrej roboty..mialam tylko dzbanki formowac. Ale jak to zwykla bywa poszlam jak burza. Po kolei...hihi
mondia 2017-04-12
Ty to jesteś nie do zdarcia...
mnie iglaki mąż strzyże...nie mam takiej siły jak Ty ale to nie znaczy że siedzę...ja Ciebie bardzo podziwiam...
a teraz do łóżeczka bo rano nie wstaniesz ...
dobranoc :))
reni51 2017-04-12
znana nam jest twoja pracwitość i zapał. Co postanowisz to zrobisz i zawsze są tego znakomite efakty. U nas cały dzien padało, pobyt na dworzu wręcz niemożliwy, chyba że z parasolem choć też niebardzo bo wiatr by go tarmosił. Szkoda, że święta nie będą ciepłe, pogodne, słoneczne- tak zapowiadają.