Odtąd Czocha stanowiła lenno króla Czech zamieszkane przez możnych przedstawicieli rycerstwa czeskiego lub niemieckiego, wśród nich pochodzącą z Saksonii rodzinę von Dohna wzmiankowaną w 1389. Burgabia Wenzel von Dohna w roku 1417 odsprzedał prawa do warowni pochodzącemu z Lwówka Heinrichowi von Renkern, który poczuł się za jej potężnymi murami na tyle pewnie, że zaczął napadać na swych sąsiadów i przejeżdżających nieopodal kupców, szybko zyskując sławę podłego zbója. Zmuszony do wyjazdu, w 1420 roku sprzedał zamek radcy na królewskim dworze Zygmunta Luksemburczyka Hartungowi von Klux. Ten z uwagi na obowiązki służbowe bywał tutaj raczej rzadkim gościem, cedując prawa i obowiązki zarządcy majątkiem na bratanka o imieniu Dietrich. W roku 1433, gdy Hartung bawił w szwajcarskiej Bazylei, warownię zbrojnie najechał husycki oddział znanego w okolicy rozbójnika Hansa von Tschirn z Niesytna, okupując ją i łupiąc przez kilka kolejnych miesięcy, aż do wiosny roku kolejnego, kiedy prawowity właściciel wraz z oddziałami zaciężnymi odbił zamek siłą, a następnie krwawo rozprawił się ze stacjonującymi tu rabusiami