Na 3 tygodnie przed Wielkanocą obchodzony jest w naszej okolicy stary zwyczaj chodzenia z tzw. \"nowym lotkiem\" W niedzielne przedpołudnie dzieciaki chodzą po okolicznych domach z przybraną kolorowymi wstążkami gałązką sosnową, śpiewając, w języku gwarowym, przyśpiewkę: „Nowelotko w sieni, pani gospodyni, eli chcecie oglendować, to musicie podarować, zielony gaj, koszyczek jaj”. Obrzęd kończy się obdarowaniem dzieciaków słodyczami.
PS. Te sympatyczne dzieciaczki to moi sąsiedzi:)
eleonor 2015-03-15
Zdecydowanie bardziej popieram taki sposób "pozyskiwania" słodyczy niż halloween
tenia45 2015-03-15
Bardzo fajny zwyczaj...dobrze,ze przetrwał do dzisiaj...
Pozdrawiam w bardzo zimny wieczor,na nowy tydzien
zycze Tobie Marylko słonca i dobrego humoru.:))
siabat4 2015-03-15
Bardzo sympatyczny zwyczaj,
a dzieci zawsze coś skorzystają.
http://reduction-image.com/mpeg-creation2/temp/dcdcdfeluqtlm95smkisenluo0/indexweb.htm
halka 2015-03-16
Pierwsze raz słyszę o takim zwyczaju...bardzo sympatyczny i fajnie,że jest kultywowany przez młode pokolenie.
jagna63 2015-03-16
Fajny zwyczaj....słyszę o nim po raz pierwszy, ale tradycję należy pielęgnować. Dużo jest takich już zapomnianych rzeczy.....udanego nowego tygodnia Marylko:)))