Prosto z palmy  :)

Prosto z palmy :)

hankag

hankag 2012-12-27

Orzeszku!...żeby nie było...ciekawa jestem co będzie dalej :)

samire

samire 2012-12-27

Żeby tylko nikomu palma nie odbiła ;)

hankag

hankag 2012-12-27

Się zobaczy :)

tomek13

tomek13 2012-12-27

o żesz ku...a żartowałem...

tomek13

tomek13 2012-12-27

Kawał o orzeszku.
Mąż jak wracał do domu nawalony zawsze lał swoją żonę. I kiedyś w nocy o 3 rozlega się huk na schodach a potem walenie w drzwi. Żona patrzy w wizjer a tam jej mężuś nawalony jak bela próbuje dostać się do domu.

Kobitka: Nie wpuszczę cie bo znów jesteś pijany i będziesz mnie bić.

Mąż: Orzeszku... , otwórz.

Żona: Nie.

Mąż: Orzeszku... , otwórz. Powiedział pijackim głosem.

Babka sobie myśli: taki miły, może faktycznie zrozumiał i już nie będzie mnie tłuc. Po chwili namysłu otwiera drzwi. A mąż wpada, łapie kobitę za gardło i ryczy:

O żesz ku..a żartowałem

samire

samire 2012-12-27

Powiedział Tomasz , co wiedział. Wrzucam następną fotkę :)

dodaj komentarz

kolejne >