Mój balkon.

tebojan 2013-09-26

A u Zdzisi pięknie i kolorowo jak w bajce.

agapal 2013-09-26

Dobrego humorku na resztę tego prawdziwie jesiennego słotnego dnia życzę :-)

maria19 2013-09-26

Zdzisiu GOOGLE podpowiedzą, tylko poszukaj...miłego wieczoru :)

bryza 2013-09-26

Śliczny ten Twój balkonik Zdzisiu ... milutkich snów życzę :)

maria10 2013-09-26

..... mój brat przez wiele lat miał na balkonie również klematis i to w o wiele surowszym klimacie niż Twój bo w Ostrołęce ale musisz spełnić kilka warunków: on miał taką dużą skrzynie która była wyłożona styropianem od dołu również, tu było nasypane dużo ziemi a w to wsadzona duża donica z klematisem. Brat balkon miał w zacisznym miejscu.... a jeśli bardzo boisz się o niego to wsadź go w ogródku u kogoś znajomego razem z donicą a wiosną wykop i znów miej go na balkonie albo sprezentuj go swojej Córci do jej ogródka. Muszę przyznać, że jest piękny i szkoda byłoby go stracić..... jeśli go zadołujesz to pamiętaj aby go okryć na zimę gałązkami igliwia... możesz jeszcze poczytać w internecie może tam będą jakieś lepsze sposoby.... pozdrawiam bardzo gorąco:)))))

niusia1 2013-09-26

chciałam ci poradzić to samo co maria10- powinien przetrwać w donicy obłożonej styropianem albo gazetami i okryty ziemią

bea01 2013-09-26

śliczny Masz balkon kwiatowy... pozdrawiam wieczorkiem:)

slawa48 2013-09-26

Jeszcze pięknie się prezentuje.

tebojan 2013-09-26

Balkon przenieść do pokoju. My swojego nie zabezpieczamy i jakoś przeżywa.

pantoja 2013-09-27

Ładnie zestawione kolory a kwiaty jeszcze całkiem świeże...Ja wszystkie kwiaty balkonowe traktuję jednorazowo i każdego rou mam inne. Tylko pelargonie mam zawsze:)

wigater 2013-09-27

Moja córka wstawiła donicę z powojnikiem na klatkę schodową i... zimę przetrwał.
Bliżej wiosny już wypuścił pędy i gdy było już mocniej wiosennie, był już dość ładnie rozwinięty.
Kwitł przez całe lato.