Tak się zbiera 2 fazowo,zielonkę z koniczyny.Pierwszy etap
to skoszenie na pokosy a w drugim,zgrabienie na wały
i sieczkarnią na samochody,-gdzie zieloną masę,już
wstępnie przesuszoną (2 dni) ,wywozi na suszarnię.
halka 2013-06-15
Teraz rolnicy wiedzą,że żyją! a pola i tak ugorem stoją.(zauważyłam to podczas ubiegłorocznej wizyty w Polsce)
evik50 2013-06-15
PIĘKNIE POKAZUJESZ I DUŻO INFORMACJI DOSTARCZASZ , WSPANIALE . DZIĘKUJE POZDRAWIAM
mpmp13 2013-06-16
Praca na roli zawsze ciężka i niewdzięczna....Mimo maszyn,udogodnień...nie każdy ma takie możliwości...Choćby i miał to przyjdzie powódź,grad cała praca idzie na marne....Pola jakie są ugorami to nie rolników.....tylko agencji rolnej skarbu państwa....
(komentarze wyłączone)