Od paru lat,na tym drzewie,para kruków miała
gniazdo.Składała jajka pod koniec zimy,by w połowie
kwietnia,gniazdo opuszczały młode kruki. Na to lokum
przylatywał wiosną,pod koniec kwietnia,nieliczny gatunek sokoła,-Kobuz.Niestety,-wycięto las, choć na moją prośbę zostawiono to drzewo z gniazdem i młodymi krukami,ale jak widać,drzewo bez osłony innych drzew,nękane wiatrem,
zgubiło gniazdo.Gdy robiłem to zdjęcie,kruk bardzo
żałosnym kra...kra,ubolewał nad stratą gniazda.
Być może,przez zimę odbuduje-będę obserwował.
mpmp13 2013-11-26
One zawsze żałośnie wołają kra....kra....Piękne i mądre ptaki.A człowiek w tym przypadku nie zasługuje na nazwę .Bóg dał nam wspaniałą ziemię..A my??????Ech,szkoda gadać.
(komentarze wyłączone)