Chlebek dla ?

Trochę się nałaziłem po polu,karmiąc myszy.
Może ktoś powie,chłop zwariował-myszy
dokarmia-być może,ale jak się chce,mieć
co focić to i takie sposoby są dobre.W ten
sposób,dokarmiając przez zimę (tamten rok)
i mam zamiar w tym roku też dokarmiać, by
w ten sposób zgrupować drapieżniki(Myszołowy)
na mniejszym areale (około 2-3 ha) z 250 ha
jakie ma to pole. Siedzą wtedy na pobliskich
dębach i obserwują a ja mam je wtedy na 30 m.
Po 2-3 tyg.już mnie na tyle znają (jestem co dzień)
że nie odlatują i polują wraz z Błotniakami na
moich oczach.Ja mam fotki z naturalnym zachowaniem
się drapieżników,Myszołowy i Błotniaki frajdę
z polowań, a myszy ?-no właśnie,może większe
szanse na przetrwanie zimy (chlebek znika nocą).