lub coś szytego na Polski pożar..Obsługuje to zapewne pani Hela z kasy...
refcio 2009-10-14
... a gdzie "kogut", no chyba, że obok biegnie druga pani Hela i krzyczy: niebieski, niebieski !!!!!!!! :)))))))
domel 2009-10-14
ciekawe czy trzeba mieć złotówkę na wózek? a jak nie rozmienią? to się hipermarket zjara...
jennym 2009-10-15
Nie wiem co Cie tak śmieszy, ale tzw pani Ela z kasy ma w zakresie obowiązków umiejętność posługiwania się gaśnicą. Większość zatrudnionych w Polsce na szkoleniu ppoż podpisuje coś takiego. Ale cóż, najlepiej się śmiać z pani kasjerki.
syniosz 2009-10-15
no coz,łopatologii nie wprowadze-ale zaufaj mi-nie chodzilo mi tutaj o kasjerke ;))