Jutro przyjeżdża Hana. Zabiera ze sobą moich rodziców. Albo jakoś na odwrót. Nie jestem pewna, kto będzie kierowcą...
O ile Majkel nie zeżre Hany w całości, ewentualnie vice VERSAL, postaram się zamieścić jakąś mrożącą krew w żyłach fotorelację... ;)
dodane na fotoforum:
lulka1 2013-08-06
Kochana gromadka ...moje uznanie dla kuriera który wnosi i donosi te snacki , karmę i żwirek hehehe przy takiej piątce ma co dźwigać ..
Nasz kurier jest wylizany ,obcałowany przez Lulkę na maxa ...on spija śmietankę ,a ja płacę ;)