Kazik po operacji na cito.
Już czuje się świetnie. :)
realka 2017-08-26
Słodziaki :) zwłaszcza ten z lewej. Stawiam, ze to Wacław a Kazimierz jeszcze trochę nie swój po chorobie. Dużo zdrowia dla Kazimierza.
bourget 2017-08-26
Kaziu podziekowales?? ..ja mialam Sonie, byla slodka i kochana i naprawde cudowna..
tuniax 2017-08-27
Atrakcyjny Kazimierz miał wyjątkowego pecha. Zanim poszedł na stół, swoje wycierpiał. Bo rany naprawdę nie było widać.
Po zabiegu na grzbiecie wdała się martwica wskutek antybiotyku podawanego w iniekcji.
Aktualnie rana po zabiegu się ładnie zabliźniła, a na grzbiecie został już tylko strupek, który lada dzień odpadnie.