Już pod dachem muzeum zorganizowanego na miejscu dawnego podziemnego zbiornika czystej wody.
Dwoje drzwi ,i tylko nad nimi fotokomórka pozwalająca przejść na sucho przez kurtynę wodną zmieniającą formę i wywołującą pewne obawy. Nie zawsze nieuzasadnione. Koleżanka wchodziła pierwsza ,nie zdążyłam zrobić zdjęcia ,poprosiłam ,aby wróciła i powtórzyła manewr. I stało się ! Wróciła poza zasięgiem fotokomórki -okropnie ją zlało.
https://www.youtube.com/watch?v=C3FJbbtYRp8