Łap ..

Łap ..

Warszawa 1989

Nie mam wielu takich zdjęć a szkoda. To mały fragment rzeczywistości, Swojski makro-pejzaż, obok którego często przechodzimy i nawet go nie zauważamy. Po wielu latach możemy w nim dostrzec jakieś znaczenia, albo przeciwnie absurdalną bezużyteczność.
W takich fotografiach niezwykle ważne jest kadrowanie, które odróżnia zwykły dokument od artystycznej realizacji.

PS
Słowo daję, że nie wiem co to, lub kto to jest ten "siur". Cokolwiek to znaczy, nie kojarzy mi się najlepiej.

nika81

nika81 2010-11-03

Siur-siusiak,penis,f#!%$tek.....

holefka

holefka 2010-11-03

rzeczywiście trudno wyczuć o co chodzi. może być wieloznaczne. jedno jest pewne, anarchia w tym kącie rządzi.

wernau

wernau 2010-11-03

moze to pikieta ???...miejsce ,gdzie sie za siury lapie ?????? :-))))

magie

magie 2010-11-04

Ja widuję na ścianie jednego z domów taki oto napis: Polak nie kaktus...pic musi!

grand

grand 2010-11-04

moze to "sciana placzu" ?

ivmat

ivmat 2010-11-04

Ależ ponurota z tego zionie...........

jairena

jairena 2010-11-04

...celny strzał ! :)

fiakier

fiakier 2010-11-04

Też ostatnio dość często strzelam w napisy, jednak spora część z nich (jak np to: http://aparaty.tradycyjne.net/foto,30200.html ) łączy swoisty dowcip z dużą dozą wulgaryzmów. Pozdrawiam.

jamer

jamer 2010-11-04

zdaje sie ze to miejsce to jakis rodzaj zastepczej toalety miejskiej (jak opakowanie zastepcze) a na scianie ktos po prostu umiesci instrukcje obslugi.
z owej instrukcji wynika ze to toaleta meska

pawola

pawola 2010-11-04

w mojej wsi mieszka Siura, zwany również Siurką (ale to przez domowników) Jest starszy ode mnie o rok, więc żaden z niego młodzieniaszek. To przezwisko narodziło się spontanicznie na lodowisku pewnej srogiej zimy... Piotrek zlał się w spodnie...miał wtedy jakieś 10 lat...

nika81

nika81 2010-11-04

..a mnie się zdaje,że na tej ścianie owi anarchiści walą szczochy tzn.oddają mocz stąd napis łap siura,siusiora znaczy.

wyspiar

wyspiar 2010-11-04

obskurnie

doka8

doka8 2010-11-04

czuję smród ..... razem chleją piwsko , razem wydalają ....

talia14

talia14 2010-11-04

fajne pozdrawiam serdecznie :)))

fikato

fikato 2010-11-04

Chórki zespołów Rocknroll-owych lat '60 śpiewały Łap siura, łap siura, łap łap. Zanucenie byłoby prostsze w tłumaczeniu.

pawola

pawola 2010-11-04

to znaczy, że nie jestem okropna;))) i mam coś po mistrzu;)))
ps. miałam już komentarze, że przesadzam...

shorty

shorty 2010-11-04

wymowne...

pawola

pawola 2010-11-04

dzięki:) miło mi:)

syniosz

syniosz 2010-11-04

to chyba ściana przy której dobrze jest trzymać siura ;)

rokers

rokers 2010-11-05

Jesli fotografia wzbudza usmiech, to juz jest bardzo dobra. A ta jest wlasnie taka :-) Smiech leczy i przedluza zycie.

zdyrma

zdyrma 2010-11-05

Podoba mi sie koncepcja fikato'ego :) Refren mógłby brzmieć np.
"szubi dubi, ła, łap siura, siura, łap siura, siura....."
Oczywiście zawsze lepiej brzmi jak się zanuci.

Si bon, si bon tralalalala :))

fiakier

fiakier 2010-11-05

Hmmm... szkoda, że na garze nie ma opcji bezpośredniej odpowiedzi zdjęciem na zdjęcie - ale i tak wieczorkiem wrzucę może troszkę inną interpretację "siur'a"...

holefka

holefka 2010-11-05

no heh, fikato dobrze gada

eupolak

eupolak 2010-11-05

z pewnością jest to historyczny zapis refrenika
tak jak to opisał "fikato"

niemyty

niemyty 2010-11-17

łoj nie bende sie łapał, bo siem nie myje

bagacia

bagacia 2010-11-28

czy ja wiem...
kiedyś dzwoniłam do koleżanki, z pytaniem:
- wpadniesz na kawę?
- siur! - odpowiedziała ;-)))

dodaj komentarz

kolejne >