Incognito orchestra

Incognito orchestra

Radomyśl 1986

Ochrona danych osobowych i prawo do wizerunku spędzają sen z oczu wszystkim foto-ulicznikom, czyli osobom uprawiającym street-photography.
Czytałem właśnie porady fotoreportera Gazety Wyborczej i gdyby traktować je serio, to w gazetach i Internecie należałoby publikować tylko puste ulice bez przechodniów. Nie przesadzajmy, nie jest tak źle a fotoreporter z wykształcenia technik-elektryk, pewnie czerpie swoją wiedzę prawniczą z tabloidów.
Wszystkim, którzy chcą fotografować na ulicy doradzam przede wszystkim, żeby się nie bali i mieli życzliwy stosunek do ludzi. Trzeba przy tym mieć wrażliwość i nie robić zdjęć w każdej sytuacji. Jakie sytuacje są niewłaściwe - musicie ocenić sami a doświadczenie z czasem podpowie kiedy nie warto ryzykować.
Ci, którzy obawiają się procesów sądowych mogą robić fotki bez twarzy, co czasem też ma swój urok ;)

aramgad

aramgad 2010-01-27

ale uchwycone i skojarzone!

aisha7

aisha7 2010-01-27

od dzisiaj fotografuje tylko Orkiestry DĘte...w ramach ochrony danych osobowych...;)hihi..świetne foto..i jak zwykle kawał dobrego wykładu..:)

lumiks

lumiks 2010-01-27

ja tam oporów nie mam

i tak jest sie stale obserwowanym
czasem kto inny też ci robi zdjęcie jak czasem jemu się zdąży też strzelić fotkę

różnie to bywa
jedni są przyjaźni drudzy odwrotnie

uczniowie uczą się tutaj od samego mistrza

pozdr.

stokrop

stokrop 2010-01-27

Czasem ;)
ale fakt, w czerwcu 09' na zlocie fotomarzycieli byliśmy w Łazienkach, fotografowaliśmy to co komu się podobało, dodam, że nie tylko my...jeden z nas fotografował pawie, niestety w kadr wchodziło dziecko...tatuś malucha wystartował do nas z pretensją, że nie życzy sobie aby jego dziecko było fotografowane (nie powiem jakich epitetów użył) kazał pokazać co kolega ma na karcie, okazało się, że niepotrzebne były nerwy, dziecka nie było na żadnym kadrze...niestety nie usłyszeliśmy słowa przepraszam bądź innego grzecznościowego zwrotu....i tak to jest fotografować w miejscu publicznym, nie wiadomo na jakiego wariata się trafi :)

zdyrma

zdyrma 2010-01-27

Cóż, ludzie są różni. Nie wiem jakimi tatuś dysponował argumentami, ale na pewno nie miał prawa przeglądać zdjec. Wystarczyłoby samo zapewnienie, ze zdjęcie nie będzie publikowane. Wezwany stróż prawa powinien stanąć po stronie fotografa.

al123

al123 2010-01-27

Puste uliczki też swój urok mają ;)

jairena

jairena 2010-01-28

...a moje pnie nie muszą swego wizerunku autoryzować:)

jairena

jairena 2010-01-28

Odpowiedź na pozew z dnia…

Uprzejmie informuję, iż Korytek Plamisty w sposób bezczelny wyłudził od Szanownego Fotoreportera ( w dalszej części mieniącego się Pełnomocnikiem) owóż pełnomocnictwo , bowiem jako uzurpator do wszechwładzy stadka wprosił się sam do wyeksponowania swego ryja , a w swym postępowaniu jakże wykorzystując zdolności do przeistaczania się zarówno pod względem płci jak i zachowań ( skąd my to znamy)
Od zadośćuczynienia nie uchylam się a nawet wprost przeciwnie , co mi tam, dokarmiać mogę i przez cały rok , śmiem jednak zwrócić uwagę , iż Szanowny Pełnomocnik zanim przystąpił do swych czynności służbowych mógł ewentualnie zaproponować mediację na ten spór , który narósł wokół „krzywdy” doznanej w związku z popełnieniem czynu niedozwolonego ( z czym oczywiście nie zgadzam się) :) .
A tak poza tym i owym, to wszystko wokół korytka w porządku:)

asiak78

asiak78 2010-01-28

świetne

slawciu

slawciu 2010-01-28

w małym miasteczku szaleniec z aparatem nie jest częstym widokiem, dlatego reakcje nie są zbyt przychylne... ale zauważyłem że 1000 razy łatwiej sfotografować jest ludzi jeśli uczestniczą w jakimś wydarzeniu, np wczoraj z okazji 65 rocznicy wyzwolenia Auschwitz zrobiłem całą kartę a i wiele w międzyczasie wykasowałem np. (z konieczności) kontrolę pirotechniczną BOR-u :)))

ana1945

ana1945 2010-01-28

Wyglądają jakby "kociarbichy" w zdziwieniu rozdziawili:))))

hecioski

hecioski 2010-01-28

świetny tytuł!

miriams

miriams 2010-01-29

Fakt; pozdrawiam:-))

boudika

boudika 2010-01-29

Własnie... Teraz jak ktoś zobaczy swoją twarz w internecie, ma prawo wytoczyć proces.

zdyrma

zdyrma 2010-01-29

Nawet teoretycznie nie kazdy moze wytoczyc taki proces. Nie moga osoby publiczne sfotografowane w trakcie pelnienia ich funkcji i osoby bedace czescia jakiejs calosci, np uroczystosci.
W praktyce trzeba mocno naruszyc czyjs interes, zeby taka osoba zdecydowala sie na proces. Na ogol wystarcza usuniecie publikacji, przeprosiny i sprawa zalatwiona.
Wiele osob obawia sie, ze zostana potraktowane jak "paparazzi", ale jesli robimy fotki bez checi zysku, raczej mozemy byc spokojni.

dream13

dream13 2010-01-30

idealnie dopasowana fota do opisu ... ma w sobie nie tylko ochronę danych osobowych ale i tajemniczość

fanabe

fanabe 2010-02-07

świetna ilustracja do tekstu i odwrotnie

duch0

duch0 2010-03-19

radomyska orkiestra nadal dobrze sie miewa ale nikt sie teraz traba nie zaslania. oto dowod...
http://www.radomysl.pl/asp/pl_start.asp?typ=13&sub=1&menu=2&artykul=925&akcja=artykul

dodaj komentarz

kolejne >