albisia 2009-01-09
Ten Twój Nelskon jest niesamowity! Wspina się zupełnie jak kot po drzewie. I tak, jak go tu obserwuję, to raczej z koalą nie ma wiele wspólnego. W każdym razie rześkiego wigoru ma tyle, że nie wygląda na zajadającego liście eukaliptusa. :)
arszenik 2009-01-09
był pies, który jeździł koleją to czemu nie może być psa chodzącego po drzewach ;))) pozdrawiam fajna psinka
ptak54 2009-01-09
Nasza suczka na drzewa usiłuje wchodzić tylko za futrzakami (wiewiórki, koty). Patyki jej nie interesują.
graz5 2009-01-09
... a może miał wiewiórki w swoim drzewie genealogicznym..... kto to wie....
pozdrowionka :)))
albisia 2009-01-09
No fakt! Spadek spory a woda gładka. Powinnam użyć jakiegoś zaklęcia do jego zlikwidowania, albo do przyśpieszenia nurtu. Mea culpa - zaniedbałam. Miętusa chętnie bym zjadła gdyby mi ktoś złowił, bo ja nawet nie wiem czy się je łowi czy łapie, nie mówiąc o tym czy się to robi w dzień czy nocą. Jednym słowem czaruję, kiedy mi się już znudzi zwykła rzeczywistość. :))
scorpio9 2009-01-09
Ja też się nie nacieszyłam,też na nią czekam....:))
Co z tego,że jest mroźnie a śniegu ani widu,ani słychu...:))
Jednym słowem,czekam na śnieg,szadź,też marzą mi się takie zdjęcia,a nie tylko zanudzam sikorkami.....Ale się rozpisałam,Ty mnie sprowokowałeś....no i dobrze...:))
Dobrej nocy życzę....:))
luna19 2009-01-09
hahahhaha czy aby napewno ten pies nie ma niczego wspolnego z kotem? bo ja bym sie zastanawiala :))))))
dobrej nocki życzę :)))