"Proszę, poczęstuj się winem- rzekł grzecznie Szarak Bez Piątej Klepki.
Alicja spojrzała na stół i nie zauważyła na nim nic oprócz herbaty.
– Nie widzę tu żadnego wina.
– Bo go wcale tu nie ma.
– Wobec tego częstowanie mnie winem nie było z pańskiej strony zbyt uprzejme.
– Przysiadanie się tutaj bez zaproszenia również nie było zbyt uprzejme z twojej strony."