Zawody klasa L

Zawody u nas :)
Jutro będę już miała zdjęcia z lustrzanki ! ;p

No to tak:
Sobota ... Lipa na maksa. L-ka na styl była no i... I msc! :D. Generalnie podczas pierwszego przejazdu w połowie tak mnie wzięło na wymioty, że aż nie mogłam wytrzymać ; / ale była tylko jedna zrzutka i nie jestem z tego przejazdu zadowolona, bo trochę spałam w zakrętach. Ale za to drugi przejazd był fajny :) bez zrzutki, płynny, w tempie, siedziałam prosto ! o.O I jakoś samo już mi przyszło, że wszystkie linie i szeregi pojechałam na tyle ile trzeba w obydwa dni :).
Niedziela. L1 dwufazowe ;d, z pierwszej fazy jestem bardzo zadowolona, bo z ręką na sercu każdy odskok był pasowny, w liniach i szeregach też wszystko było okej, bez jakichś zawahań ,płynny i równy :). Myślałam, ze zrzuciłam na ostatniej przeszkodzie i już zwalniam, a tu krzyczą, że nie zrzuciłam xD, no to ja dzida do przodu xd nawet wodzy nie skróciłam xd. 2 faza była na kamikadze ! xDD Na stacjonate z wodą najechałam pod skosem a dalej po łuku miałam do szeregu xD w tym szeregu przypatrzył się na czerwony płotek, ale ja bat i skoczył, ale było blisko xd i generalnie druga faza była tak nie ogarnięta, że szok <lol2> na bierząco ogarniałam gdzie mam jechać, bo z tego wszystkiego jakos nie moglam ogarnac kolejności ^^, ale była na czysto i IVmsc :), gdyby nie te sekundy po ostatniej przeszkodzie w pierwszej fazie to byłoby pewnie wyższe miejsce ; /. Ale i tak sie ciesze :D pierwszy scigany konkurs ^^. Caluś skakał baaardzo fajnie :) jestem z niego zadowolona :*.

Piątkowy trening ujeżdżeniowy mega udany :)
Jutro Cali lonża :)