Pod Świdnicą od kilku dni koszona jest lucerna i na ucztę w postaci gryzoni zleciały się bociany i inne.
maska33 2021-06-01
Wczoraj wracając, jeden taki przystojniak zerwał się do lotu akurat gdy nadjeżdżałem na linię jego lotu, gdy jeszcze nie zdążył nabrać prędkości by wykonać skuteczny manewr ominięcia pojazdu i tylko moje hamowanie spowodowało,że musnął jedynie lewym skrzydłem moją przednią szybę.
Zawsze się rozglądam, gdy jadę wśród łąk, gdyż nie po raz pierwszy miałem takie zdarzenie z bocianem.
Pozdrawiam ;-)