Nie za wygląd się kocha, ale nie wiadomo za co. A jak kocha się, to i co na wierzchu się kocha, i co ukryte, i co może się stać, tak tobie, jak i mnie, czyli jemu albo jej. I wtedy nieważne, czy ktoś łysy, czy że poci się. Nie kocha się osobno, że ktoś wysoki jest, a ktoś ma takie czy inne oczy, czy choćby ktoś najpiękniej mówił, bo jeden może być wymowny, a drugi nie. Z ilu zresztą ludzi trzeba by składać na takiego jednego czy jedną, żeby nie miał żadnej wady, a jeszcze mógłby wyjść z tego jakiś stwór, nie człowiek. Kocha się tak samo przez wady i nieszczęścia i może nawet głębiej, a najgłębiej kocha się przez ból. Może być ktoś wysoki, zadbany, wymyty, pachnący, a nie ma go za co kochać.”
Wiesław Myśliwski „Widnokrąg”
halka 2014-05-29
śliczne,konwaliowe dzwoneczki...jak kocham je za wygląd i za zapach:) dobrej nocy życzę.
myszkax 2014-05-29
●¤ّۣۜ(¯`v´¯)♥ّۣۜ♥ّۣۜ Witam
¤*¨¨*¤.¸¤* Serdecznie
Niech dzisiejszy dzień słońcem ozłoci Twoje niebo
a serce przepełni się promykami radości.....
Sercem Cię Pozdrawiam
•●¤ّۣۜ(¯`v´¯) i Życzę
¤*¨*¤.¸¤*Udanego Czwartku...
szalon 2014-05-29
Śliczne malutkie dzwoneczki ....pozdrawiam serdecznie :)
andziav 2014-05-30
Piękna myśl Emilko.... tak za NIC...