żarełko dla Panny Koteckiej i jej krewniaków od miasteckiego Stowarzyszenia Pomocni Dla Zwierząt
12 kg...będą mogli się obżerać..:-)))...dziękuję...:-)
https://www.facebook.com/Stowarzyszenie-Pomocni-Dla-Zwierz%C4%85t-452673201562011/
....i tu w linku taka mała historia psiego kosza, który oddałam po Fidze...czytając zakręciłam mi łza w oku...
to tak niewiele, ale bardzo mnie uradowało....
może nawet nie powinnam o tym pisać, ale okazuje się po raz kolejny (przynajmniej w moim przypadku), że podarowanie komuś coś naprawdę szczerze wróci radością...:-)
https://www.facebook.com/452673201562011/photos/a.474367626059235.1073741828.452673201562011/554670634695600/?type=3&theater
jaworr 2016-12-14
Gratuluję za Twoje duże i dobre serce.... zasłużyłaś na pochwałę....:)
Miłego dnia życzę..:)
ewik57 2016-12-14
Przypomniało mi się takie przysłowie: Grosz dany w potrzebie złotem wróci do Ciebie.
halka 2016-12-14
Piękny gest z Twojej strony. Cokolwiek w życiu dajesz od siebie dostajesz z powrotem....dobro zawsze powraca.
olga39 2016-12-14
Dobre serduszko
babcia1 2016-12-14
My z meniem adoptowaliśmy sunię przez internet i kicię..kicia była z nami 12 lat odeszła niestety ..sunia jest z nami trzeci rok
kasiaaa 2016-12-14
Smuteczek taki jakby mniej smutny w tym koszyku, dobra z Ciebie Ewuniu duszyczka:-)
lidia23 2016-12-15
super:))))
bardzo się cieszę jak zwierzaki nakarmione a jeszcze lepiej jak mają dom..
ale niestety nie wszystkie mają...
oliwkaa 2016-12-16
ooooo jak miło,ze smuteczkowi spasowało to legowisko ... szkoda,ze taki smutny :0(
henry 2016-12-16
jak miło....... że ten kosz sie przydał... a psiak zadowolony.......
oby znalazł dom.......