Sońce.

Sońce.

Nie moge usiedzieć...
Dlaczego tak jest. Przecież taki sobie rower. Dlaczego tak cholernie zawsze boli tyłek! Wrrr. Nie lubie zimy, chociaż jest piękna.

Troche się wykończyłam wczoraj płaczem i wogóle.
Spać mi się chce, dobranoc.