Kolorowych snów

Kolorowych snów

W każdym z nas jest ktoś kogo nie znamy. Przemawia do nas w snach i tłumaczy że widzi nas zupełnie inaczej, niż my – siebie. /Carl Gustav Jung/

jairena

jairena 2020-05-08

- no i mam dylemat , jak tu nieznajomego w nocy przekonać, że ja to ja a on to nie on?:)
Oj, Ulu, chyba przestanę spać , żeby nie zatracić swej tożsamości:)

adam24l

adam24l 2020-05-08

Cieszy oko.

ewjo66

ewjo66 2020-05-08

re: co do byka Waldka - to myslę, że na swój sposób jest szczęśliwy...jest w stadzie szefem...ma harem pełen dziewczyn, a co za tym idzie jest ojcem sporej gromady krówek i byczków..:-)))...nikt go nie bije ani dręczy...jego czas płynie leniwie rytmem pastwiska...jest jednym z pierwszych członków stada i jest oswojony, bo początkowo stado w mniejszej liczebności mieszkało blisko zabudowania ludzkiego...teraz mieszkają z dala od skupiska ludzkiego i pojawiający się na świecie nowi członkowie stada juz nie są tak zaznajomieni z *człowiekami* i nie szukają z nimi kontaktu...co innego właśnie Waldek...jest dzentelmenem i potrafi bardzo delikatnie brać jabłka, które uwielbia...a ja lubię tam zaglądać choć krowy nie moje...

helios7

helios7 2020-05-08

Irenko, w ramionach Morfeusza wolna jest nasza dusza! Znikają bariery przestrzenno-czasowe i zdążamy samotnie ku sobie. W dzień ze światem się zmagamy, w nocy wnętrze swe badamy.

jairena

jairena 2020-05-09

- no to niech mi będzie na drugie Eurydyka:)

helios7

helios7 2020-05-09

Irenko, oba imiona masz piękne! Eurydyka dla Eurydyki o Eurydyce. Tytuł pierwszej piosenki „ Jak mało mnie znasz”. Miłego dnia

ewulka

ewulka 2020-05-09

Ładny kadr :)
Udanego weekendu :)

helios7

helios7 2020-05-09

Dziękuję i wzajemnie

catrin

catrin 2020-05-09

dobranoc:)

eljot60

eljot60 2020-05-10

jairena - odpowiadam: Już pisałem (jako eljot60) dlaczego do Pani zaglądam. Ale skoro Pani pamięć jest zawodna, więc powtórzę - Aby wzbogacić prezentowy przez Panią i komentujących opis rzeczywistości o moje odmienne jej widzenie. W dzisiejszym komentarzu podzieliłem się obserwacją z dnia bieżącego. Czy takie świadectwo to coś złego? Czy kogoś ono obraża? A zainteresowania nie oczekuję.

helios7

helios7 2020-05-10

Tworząc książkę, autor pisze list do siebie samego po to, by opowiedzieć sobie rzeczy, o których inaczej by się nie przekonał.— Carlos Ruíz Zafón „Cień wiatru„

czes59

czes59 2020-05-13

Ale ładne!

zizik1

zizik1 2020-05-14

Eliot Ty powinieneś wykładać gdzieś na katolickim uniwersytecie , ale kafelki w ubikacji.

eljot60

eljot60 2020-05-14

zizik1 - A co o sobie potrafisz napisać?

eljot60

eljot60 2020-05-16

zizik1 - Twoje milczenie na swój temat jest znamienne.

(komentarze wyłączone)