Nie ma to jak świeży obiadek... Tak świeży, że aż...

Nie ma to jak świeży obiadek... Tak świeży, że aż...

...wijący się na wszystkie strony ;D

-Smacznego!

pradzia

pradzia 2014-05-26

Ale mu dali smakolyków.

olasok

olasok 2014-05-26

Nasza agama też taki obiadek zajada, do tego na deser uwielbia karaczany, które tak chrupią gdy je rozgryza :-)

dodaj komentarz

kolejne >