Słowo na niedzielę:
Jeżeli żona działa na Ciebie kojąco i czyni Cię szczęśliwym, to nie jest istotne czyja to żona! :))
Propozycja na świąteczny stół: sałatka buraczkowa (warstwy od spodu):
5 dużych ugotowanych, startych marchewek
majonez
wędlina pokrojona w kostkę (ilość tak,żeby zrobić warstwę) - ja dałam dwa pętka swojskiej
majonez
6 jajek ugotowanych i startych na tarce (posolić i popieprzyć)
majonez
2 pęczki szczypiorku
4 małe lub 2 duże buraczki (ugotować, zetrzeć na tarce jarzynowej i wymieszać z 2 ząbkami czosnku. Posolić i popieprzyć)
majonez
na wierzchu starty żółty ser
Spokojnego poniedziurwa...bo jakie poniedziurwo, taki cały tydzień :)
niusia1 2020-12-13
a któż by to do świąt doczekał żeby tego nie spróbować u Kasi? no nie ja- na pewno nie ja- ja idę po talerz i widelec i zajadam teraz te pyszności
helios7 2020-12-14
Kawałowa sentencja świetna, diabeł tkwi w szczegółach...
Super przepis, Kasieńko:) Ja zamiast wędlinki dam kostki wędzonego sera, a na wierzch połówki włoskich orzechów:)))
Wczoraj zrobiłam Twoje pierniczki, wyszły super!!! Dziękuję za życzenia i także życzę Ci miłego dnia i tygodnia, Kasiu:)))
prince8 2020-12-14
Miłego wieczoru ,,, pysznie tu jest ...;)))
niusia1 2020-12-15
łoj tam,łoj tam nie narzekaj ino rabotaj- ja już na szczęście swoich papierzysk przewracać nie muszę,ale tony sie przerobiło przez tyle lat;