Nasz dzielny chlopak wspaniale zniosl caly pooperacyjny metlik. Juz przed 23h spokojnie poszedl do kuwety, a od 5h rano zaczal wyc z glodu :)
Nakarmiony, wyciumkany i wymiziany przez Pancie spokojnie kula sobie swoje korki po winie :)
Popoludniem zrobie mu nowe fotki, no bo w koncu nowy kocur z niego ;D
minimoo 2010-11-13
ech...czasem trzeba wbrew naturze..bolesne to.Nas też to wkrótce czeka,przygarnięty kociak..Pociesza mnie tylko myśl,że będzie się mniej męczył..chyba :}
Diablęcie jest coraz piękniejsze..kto by się spodziewał..heh..
bogna8 2010-11-13
ach to spojrzenie...zakochałam się :))))
minimoo 2010-11-13
znaleziony przez mame,i odchowany troszkę,potem zabrany do nas.Niestety,miesiąc ponad w domu i zero zdjęć.Absolutny szaleniec ;)
marrgok 2010-11-13
Kromisiu... ale on nie wygląda na szczęśliwego... na tej focie...
a swoją droga jestem w szoku że już kula korki... moim dziewczynom dłużej zeszło wracanie do normalności...
brawo kocur!
:o)
puszek 2010-11-13
Już ty sobie z ciemnymi mocami załatwisz, że ci odrosną.......Diabolo wszystko może, a przy okazji trafio się diabelcowi ekstra mizianko z Pańcią......pewnie cała przejęta obgłaskała kocura od czubka czarnego nosa, do czubka czarnego ogona.........zawsze na cztery łapy.....farciarz
libra 2010-11-13
żebyś wiedziała, że Wam pokaże i nie odpuści, nie odpuści ;D
Fender też nam pokazuje, niby bez jaj, a jednak ;D
tuniax 2010-11-13
Znaczy brand niu COT :)
Jajka to nie wszystko. Gdy Lara dostała rujki, to jedynie bezjajeczno-mamejowaty Maniutek próbował się zabrać do sprawy po męsku. A jajeczny (jeszcze) Kuzco - jak pies do jeża. I dzięki opatrzności... ;)
marrgok 2010-11-13
re: ech... bo my dziewczyny to zawsze mamy pod górkę...
:o/
joacha 2010-11-13
Jesoo, jakie mroczne spojrzenie:)cudny czarnuch:)
oclara 2010-11-13
ale Scarpetto odebralam od veto i natychmiast ganial ! nie mial zadnych efektow ubocznych
balisto 2010-11-14
masz spojrzenie jakbys chcial veta zagryzc, hi hi, i tak nie skorzysta z twoich koralikow