Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Dziś nieco lekko, inaczej o hipokryzji..

Wstęp:

Frazeologizm "poznać pana po cholewach" używany jest wówczas, gdy chcemy powiedzieć, że o statusie społecznym człowieka świadczy to, jak jest ubrany i co nosi. Zwrot wywodzi się z okresu staropolskiego.

Wówczas polska szlachta do kontuszy zakładała buty z wysokimi cholewami. Obuwie takie wykonywano z mięciutkiej koźlej, cielęcej, bądź jagnięcej skóry. Było drogie.

Na buty z cholewami w kolorze żółtym, czerwonym bądź zielonym mogli sobie pozwolić tylko magnaci. Szare lub czarne buty z cholewami nosiła biedniejsza brać szlachecka zwana szaraczkami.

Pospólstwo i mieszczanie nosili zwykłe, krótkie, czarno-bure obuwie.

Aby nie zapocić obuwia, szlachta do swych butów z cholewami wsypywała (uwaga!)pociętą słomę zwaną sieczką. Słoma wchłaniała wilgoć przez cały dzień, a wieczorem była wysypywana.

Rano wsypywano do butów nową, dla ciepła, higieny i wygody.

W tym miejscu warto zatrzymać się nad pochodzeniem drugiego zwrotu "słoma komuś wystaje (wyłazi, wychodzi) z butów". Jest to powszechnie znane, utrwalone metaforyczne określenie prostackiego zachowania.

Ulubione pewnego historyka ,szefa klubu parlamentarnego i wicemarszałka .

Trudno ustalić, czy wzięło się stąd, że osoby z niższych stanów miały buty tak płytkie, że wsypane przycięte rurki słomy były dla wszystkich widoczne, w przeciwieństwie do tych, których dostrzec nie było można z powodu wysokiej barwnej cholewy, czy też jego etymologia jest nieco inna.
Zwyczaj polskich magnatów, by zakładać buty z wysokimi cholewami wypełnionymi sieczką na gołe stopy, mógł wydawać się osobom hołdującym zachodniej modzie szokujący i prymitywny.

Za tą drugą hipotezą przemawia frazeologizm "wytrzepać słomę z butów" "wyciągać słomę z butów" "wyjąć słomę z butów", mający znaczenie, że ‘ktoś wyzbywa się prostackich zachowań, bądź ktoś usiłuje przestać zachowywać się jak prostak.

Jest to zwrot często używany przez zwaśnione strony,zwłaszcza przez Tych,co szanują polską tradycję,polskie zwyczaje szlacheckie .Zasiadających na stanowiskach z nietuzinkowych rekomendacji.

Przez Tych,co za podporę swoich zachowań mają jako podstawę politykę historyczną rządu.

Tego rządu.

Ci,co biorą za przykład cenione przez suwerena osoby -które potrafiły celnie spuentować kontakt z stroną pytającą: "spieprzaj dziadu" i "małpa w czerwonym" i ostatnio..."chamska hołoto".... itp.

1) Na jednym z regionalnych portali (jeszcze można) znalazłem kilka informacji,które rok temu zniknęły z mediów narodowych,ale żyją dalej swoim życiem w prowadzonych postępowaniach sądowych oraz na portalach regionalnych.

Otóż Sąd w Oleśnicy zdecydował o ponownym wszczęciu śledztwa ws. plecaków dla dzieci z Syrii.

Akcja ta jak pamiętają niektórzy z Was,odbywała się pod patronatem Beaty Kempy w jej rodzinnym Sycowie.

Sąd Rejonowy w Oleśnicy uznał argumenty Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych i 9 lutego uchylił decyzję o umorzeniu, a także nakazał prokuraturze wszczęcie ponownego śledztwa w sprawie działań Beaty Kempy.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych przed rokiem zawiadomił Prokuraturę oraz Najwyższą Izbę Kontroli o podejrzeniu popełnienia przestępstw przez europosłankę Beatę Kempę.

Chodziło m.in. o te związane ze zbiórkami darów dla dzieci z Syrii.

Co wykazały kontrole?

O sprawie tornistrów dla dzieci w Aleppo - darów zebranych przez dzieci, rodziców i nauczycieli z Sycowa - pisał portal z Sycowa pytając, dlaczego nie trafiły one do Syrii, jak obiecała była minister ,dziś europosłanka Beata Kempa, która patronowała akcji zbiórki tych darów.

Choć ta minister z Sycowa oskarżała rodziców i nauczycieli o kłamstwo, to sprawy nie wyjaśniła.

Więcej światła na tę bulwersującą sprawę rzucają dyrektorzy sycowskich szkół.
Nadal jednak nie ma pewności, czy wszystkie dary sycowian rzeczywiście trafiły do dzieci z Aleppo i w jakim były stanie.

Ówczesna minister Kempa nie przygotowała wg NIK żadnego planu pomocy, a z 52 mln zł, jakie KPRM przeznaczyła na wsparcie dla uchodźców, aż 50 mln wydano bez koordynacji z MSZ.

Choć zgodnie z przepisami, jednak resort dyplomacji powinien wiedzieć, gdzie trafiają pieniądze.

A tego już pani Kempa nie dopełniła.

Czemu?

Inspektorzy wskazują, że przez bałagan w dokumentach wysokość wypłaconych dotacji została zawyżona aż o 776 tys. zł.

Podpisanie umowy z organizacją pozarządową na pomoc w konkretnym rejonie świata, urzędnikom zabrało aż 148 dni.

„Zawarcie umowy trwało dłużej niż czas na realizację zadania” – podkreśla (uwaga!) raport NIK.

Jeden z programów zakładał leczenie w Polsce dzieci z Aleppo. „153 z 863 osób, którym sfinansowano koszty udzielonej pomocy medycznej były osobami dorosłymi, zatem ich leczenie nie było objęte zakresem rzeczowym przedmiotowego zadania publicznego” – wyliczyli kontrolerzy NIK.

Podkreślili, że zdarzało się, że koszt leczenia tych samych osób był w dokumentach (uwaga!) dwukrotnie sfinansowany.

NIK wskazał, że Beata Kempa nie monitorowała, jak udzielanie wsparcia wyglądało na miejscu, choć odbyła wiele zagranicznych podróży.

Z (uwaga!) 16 delegacji, jakie zorganizował jej departament, w 13 Kempa przewodniczyła.

Koszty wszystkich wyjazdów wyniosły 667,6 tys. zł. „Największe wydatki jednostkowe dotyczyły: wyczarterowania samolotu w celu zapewnienia transportu członkom delegacji KPRM oraz dziennikarzom podczas podróży do Jordanii (96 144,40 zł), zapewnienia noclegu, wyżywienia i ochrony podczas pobytu sześcioosobowej delegacji KPRM na terenie Ambasady Wielkiej Brytanii w Bagdadzie (51 639,03 zł) oraz wyczarterowania samolotu podczas podróży po Ugandzie (20 138,15 zł)” – czytam w raporcie NIK.

Już po kontroli, zawstydzony szef KPRM Michał Dworczyk, by jak najszybciej zamieść pod dywan humanitarne działania Beaty Kempy zdecydował o likwidacji jej stanowiska ministra ds. pomocy humanitarnej i całego departamentu.

2) Można w Sycowie to i można w Trzemesznie..

Jak w Misiu- Barei?
https://youtu.be/7iwMmPS20LU

Krzysztof Dereziński rządził gminą Trzemeszno przez 12 lat.

Jak się dowiaduję z regionalnego portalu, będzie to robił przez kolejne 2 lata.

Dotychczasowy burmistrz miasta i gminy Trzemeszno pewnie pokonał swojego rywala, Daniela Bisikiewicza z PSL-u.

Krzysztof Dereziński uzyskał 2780 głosów (59%). Jego kontrkandydata, Daniela Bisikiewicza poparło 1911 (41%) mieszkańców.

W Sądzie Rejonowym w Gnieźnie zapadł wyrok w sprawie Krzysztofa Derezińskiego, burmistrza Trzemeszna, który pewnego 8 marca świętował na ulicach swojego miasta jeżdżąc w stanie nietrzeźwości.

Miał niecały promil alkoholu w organizmie.

Burmistrz bardzo doświadczony(12 lat rządzenia a ostatnio uzyskał aż 2780 głosów (59%).) młody( lat tylko 43),wydaje się mądrym ( wykształcenie wyższe), a do tego zgłoszony do wyborów ..... przez KW Prawo i Sprawiedliwość.

I wszystko jasne.

Odszczekuję tę słomę.

Czepiam się,czepiam jakiegoś mało ważnego incydentu z ministrem Kempą czy jakimś burmistrzem,gdy wokół jest tak pięknie,o czym przekonują mnie codziennie premier,ministrowie,zaprzyjaźnieni z TVP Info komentatorzy oraz mój sympatyczny Adwersarz..

Tylko jeden człowiek z najwyższych organów państwowych śmie twierdzić coś innego:

"Prawdziwe afery są w zupełnie innym miejscu, w kasie CBA, na budowie elektrowni w Ostrołęce, w GetBacku czy SKOK Wołomin i wielu innych toczących się kontrolach. Dzisiaj buduje się narrację przykrywania prawdziwych afer innymi sprawami, żeby winni uniknęli odpowiedzialności.
Na poziomie politycznym nikt za nic nie odpowiada. To między innymi jeden z głównych powodów fikcyjności państwa, takiego państwa na niby"
- ostatnio podkreślił w wywiadzie dla Business Insider prezes Najwyższej Izby Kontroli-Marian Banaś.

A na koniec dodał:

"Mój prywatny stosunek do PiS zachowam dla siebie, bo jako szef NIK mam obowiązek myśleć i działać dla dobra państwa i społeczeństwa, a nie żadnej partii. Tym być może różnię się od członków partii, że dla mnie na pierwszym miejscu jest dobro obywateli i państwa" - podkreślił Marian Banaś.

Mocne słowa,mocne stwierdzenie.

Cd poniżej.

maska33

maska33 2021-05-07

Trzeba te słowa zapamiętać.
Przynajmniej do najbliższych wyborów.
Tego nie odszczekam ;-)
Tego się nie dowiecie z mediów państwowych.
U mnie tak,bo korzystam również z portali regionalnych.A one jeszcze są odrobinę niezależne od PKN Orlen.Przypominam,że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy,ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty,które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej,te-które układają mi się w pewien trend,który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.
Czytajcie,czytajcie!
Ale czytajcie z wielu źródeł,dopóki jeszcze można.by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.
Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych,ciągle tych samych komentatorów,żadnej ze stron politycznej barykady.
Czytajcie także komentarze mojego Adwersarza,gdyż i On ma swoje osobiste racje,by opisywać pozytywy w Naszym państwie.
W ten sposób się uzupełniamy.
To wcale nie przeszkadza w wierze.

maska33

maska33 2021-05-07

Potwierdzam to swoim przykładem.

❄️ 6047 / ☠ 453

Copyright 1979 @ maska33

asiao

asiao 2021-05-07

I znów bardzo ciekawy wykład. :)

A wiesz, zee tu na Garnku było jużzdjęcie butow z wyłażącą słomą?:)
"hamska chołota" bardzo mi się podoba :))) mówię właśnie, uczcie się ortograii...

cityboy

cityboy 2021-05-07

o, widzę nawiązanie do mego 'lamentu' ;-)

to czas na dalszy jego ciąg:

Banaś dobrze gada, wlasciwie to nie gada dobrze, gada NORMALNIE. tak to powinno byc..by ten cały patriotyczno/demokratyczno/legendarny mit miał wogóle jakiś sens
....
tu miejsce na pauze..coby wzmóc dramaturgię..
....

takich Banasi było wielu, śpieszmy sie ich kochać, tak szybko odchodzą.
jeżeli swoje deklaracje zacznie wcielac w czyn..hm..stanie sie to co zwykle.

i sie powtórze. państwo jest troche jak rodzina. podział obowiązków, wspólny cel...a nie ze ja nie mam co robic tylko czytac te setki tysięcy prawniczych zapisów. to nie moja rola.

i jeszcze cuś - konsekwencje. gdyby ( z akcentem na 'gdyby') . gdyby, było tak jak mówi Banaś, nastąpiły by także konsekwencje - dobre konsekwencje :)
zobaczę - 'uwierzę' ;-)

maska33

maska33 2021-05-07

Nawiązanie do nawiązania:

Płyną sobie nocnik i fortepian przez ocean.
Fortepian mówi:
- Oj, gdybyś ty wiedział, kto na mnie grał.



Na co po długim czasie odpowiedział nocnik:
- Mów głośniej, bo mam ucho pod wodą

maska33

maska33 2021-05-07

Ponieważ oprócz tylko jednej osoby nikt mi nie zwrócił uwagi na popełnione przeze mnie z premedytacją w tekście dwa błędy ortograficzne-wracam do poprawnej pisowni "chamska hołoto".
;-P

cityboy

cityboy 2021-05-07

tylko jedno ucho ?
przed chwilą nurkowałem więc .. yy .. łocochozzi? ;-)

styna48

styna48 2021-05-08

Jesteście WSPANIALI wszyscy, ileż *smakowitych* wiadomości przeczytałam bez szukania już gotowych.

halka

halka 2021-05-08

Bardzo bym chciała aby Banasiowi udało się pogrążyć PiS.

dodaj komentarz

kolejne >