Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Ostrzeżenie !
Mój felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne znamiona.

Czyli dziś rzecz o "przemyślanym i odpowiedzialnym"**** czynieniu współobywatelom dobra, poprzez sprawdzenie prawdomówności Putina siłą Joe Bidena przez polskiego wicepremiera ds bezpieczeństwa.

1) Od początku wojny na Ukrainie Stany Zjednoczone i NATO udzielając ogromnego poparcia ofierze agresji w dostawach nowoczesnej broni , w sankcjach nałożonych na agresora , w propagandzie i dyplomacji jednocześnie zastrzegły ,że bezpośredniego udziału w wojnie nie wezmą i nie wyślą na Ukrainę żołnierzy ani samolotów.

Bezpośredni ich udział w wojnie prowadziłby do przekształcenia jej w światową , być może nuklearną.

Ta wstrzemięźliwość spotkała się z krytyką władz ukraińskich , które oczekiwały od Zachodu przynajmniej osłony w powietrzu przed rosyjskim lotnictwem i rakietami.

Krytykę tę podzielają państwa wschodniej flanki NATO, kraje nadbałtyckie w tym Polska.

2) Dał temu wyraz wicepremier ds bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński , który ogłosił podczas wyprawy z dwoma premierami do Kijowa propozycję wysłania do Ukrainy misji pokojowej NATO z odpowiednią osłoną militarną. Taką, która by była tę misję obronić.

W grę musiało by wchodzić tysiące żołnierzy z ciężkim sprzętem i lotnictwem.

To była w ocenie ekspertów i polityków NATO i UE propozycja zaangażowania się zbrojnie w tę wojnę, a jednocześnie przetestowania, czy nuklearne groźby Rosji są realne, czy tylko pozostają szantażem.

Towarzyszyły tej propozycji apele do państw NATO o więcej odwagi, o dzielność.

W tym duchu wypowiadało się wielu polskich polityków i publicystów , z których jeden nazwał to w ten sposób:

"Bo wybór jest tylko między wojną a pokojem, na warunkach Putina - jeśli się poddamy,

lub na naszych-gdy wygramy".

Czyli trzeba by się o tym przekonać , zaryzykować wojną (także nuklearną na terytorium Rzeczpospolitej) .

Czegoś nie rozumiecie?

Oceniając tę inicjatywę moralnie-jest to moralnie naganna rola gracza., który śpieszy się do kasyna z plikiem dolarów cudzych pieniędzy.

Bo cała dzielność o którą nawołują i się popisują nasi wielcy idzie przecież na rachunek i koszt narodu amerykańskiego, jego zasobów i krwi jego obywateli-żołnierzy.

Bo tylko USA mają taki potencjał gospodarczy, wojskowy i ludnościowy wystarczający by wiarygodnie powiedzieć Putinowi-"Sprawdzam".

I wejść w bezpośredni kontakt bojowy z jego armią i zasobami nuklearnymi.

Tak więc będzie z tego nuklearna wojna światowa .

Jarosława już tam nie będzie?

Ale chwała....na zawsze (mamy podobny przykład) przylgnie....

Prawdopodobnie i konwencjonalną i nuklearną wojnę wygrałyby USA.

Z tym , że kosztem setek tysięcy swoich obywateli i iluż milionami polskich- także.

Ale Polska w obydwu przypadkach miałaby szansę zniknąć z mapy Europy.

W przypadku wojny nuklearnej-na pewno.

To właśnie tego stanu rzeczy są świadomi przywódcy Stanów Zjednoczonych.

A ponadto oni rządzą w demokratycznym kraju, i mogą pchnąć swój naród dopiero za jego przyzwoleniem.

Chyba, że przeciwnik im to ułatwi i sam na USA napadnie, jak Japończycy w grudniu 1941 roku. W tej chwili nic mi nie wiadomo,że naród amerykański wybiera się na jakąś wojnę w Europie.

I na koniec pytanie, które wynika z tego co powyżej napisałem (a które padło już z kilku ust w podobnym kontekście ):

Czy Jarosław Kaczyński chce swoim planem sprawdzić Władimira Putina siłą Joe Bidena?

Ale naszym ...... kosztem?

Legenda****:

"Przemyślane i odpowiedzialne" to antonim "nieprzemyślanego i nieodpowiedzialnego".

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te- które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie i oglądajcie z wielu różnych źródeł, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To moja fotografia wyjątkowego rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana przeze mnie z jednego z wielu dostępnych, zakupionych przeze mnie wydawnictw.

Copyright 2730 @ maska33

asiao

asiao 2022-04-05

Zddecydowanie wolę, zeby się nie sprawdzali. Oni będą się sprawdzać, a my będziemy poligonem tego starcia. Myślę, że takie pomysły żeby w ogóle dopuściić do starcia nuklearnego, to jest obłęd. Byłoby miło, gdyby rządzący pomyśleli też o swoim narodzie, o dobru swoich obywateli, a nie nastawiali się tylko na gry wojenne. Powinni naciskać na zakończenie tej wojny jak najszybciej, a nie rozkręcać na nowe bronie i kraje.

keisidz

keisidz 2022-04-05

To w takim trybie: niech oni się biją, a ja wlezę pod pierzynę...

tebojan

tebojan 2022-04-05

"Patrioci"...

wojci65

wojci65 2022-04-05

Nie jestem fanem myśli politycznej Prezesa Jarosława, lecz uważam że NATO a właściwie USA powinno powiedzieć SPRAWDZAM!
Nieszczęściem jest to, że Rosjanie w swej większości to jest zbydlęcony naród. Są spadkobiercami wszystkich najgorszych, systemów władzy, począwszy od wczesnośredniowiecznych Mongołów, przez samodzierżawczych carów, nieludzki system komunistyczny.
Ich niestety trzeba by zniszczyć totalnie! Tylko kto się na to zdecyduje? Niestety nasze demokracja jest zniewieściała i humanistycznie rozmiękczona. Dlaczego wobec zbrodni na Ukrainie, NATO nie postawi ultimatum natychmiastowego przerwania walk? A w razie niespełnienia nie zaatakuje miażdżąco! Boi się straszaka atomowego? Idę o zakład, że nie poważą się na to, bo wiedzą ,że są słabsi i tylko argument siły Putin zrozumie!

asiao

asiao 2022-04-06

Wojci - Ty chyba oszalałeś! Jak można chcieć zniszczyć jakikolwiek naród "totalnie" ! Pragniesz przemocy i sam mówisz jak Hitler - chcesz "ostatecznego rozwiązania" kwestii rosyjskiej? Jak sobie wyobrażasz zniszczyć "totalnie" milony ludzi? Kolejną zdrodnią?
Demokracja jest humanistycznie rozmiękczona? Jak Chrystus, zdaniem Hitlera, też był mięczakiem... To czym ten humanizm zastąpić, prawem pięści? Walić się wzajemnie do pozabijania?

Może Tobie nie zalezy już na życiu, może nie masz dzieci, ani wnukow, ale wiesz, inni mają , i wcale nie chcą, żeby ten "nuklearny straszak" wypalił. Sami mówicie, że Putin jest nieobliczalny, więc.. lepiej się nie zakladaj.

wojci65

wojci65 2022-04-06

Re Asiao: może i zwariowałem, ale nie tak do końca. Naród rosyjski jest zdegenerowany a ich religią wspiera totalitarną władzę, szerząc koncepcję wszechrusi. Wymordowanie narodu oczywiście nie wchodzi w rachubę, ale likwidacja Federacji, już tak. Należy dokończyć likwidację Związku Radzieckiego, bo inaczej oni nas wezmą pod but. Tego chcesz?

asiao

asiao 2022-04-06

Ja chcę pokoju. Każdy normalny człowiek chce pokoju, i jest świętym obowiązkiem polityków robić wszystko, żeby nie doszło do wojny. Ale mam wrażenie że przeciwnie komuś zależy na tym żeby przeć do konfrontacji. Dlatego przygotowuje się grunt, straszy ludzi i przekonuje że wojna jest konieczna. To samo słyszeliśmy przed wojnami w Iraku i Afganistanie. A okazało się że te wojny prewencyjne to był tylko jeden niewypał. Talibowie dalej rządzą, Irak chyba nie zakwitl szczęściem i demokracją, skoro ludzie uciekają stamtąd do nas. Wyszło tylko zniszczenie i śmierć z tych "prewencji". Myślisz że można zlikwidować Federacje tak ot, na pstrykniecie palcami? Zanim by do tego doszło, to staniemy się poligonie dla starcia Zachodu z Rosją i nie byłoby co zbierać. Czy Ty tego chcesz?

asiao

asiao 2022-04-06

Zelenski chce żeby cały świat bił się z Rosją. Jemu nie ma co się dziwić się nie ma nic do stracenia. Ale my mamy obowiązek chronić przede wszystkim nasze dzieci, nasz kraj. Pomoc tak, ok, ale pomoc humanitarna, nie dolewanie oliwy do ognia, nie dać się zabić dla towarzystwa. Wojna powinna się jak najszybciej skończyć, to jest najważniejsze dla wszystkich, i oczywiście dla ludzi na Ukrainie. Nie jakieś "gry wojenne" obliczone na ściganie Putina, no tymczasem staje się coraz głębsza tragedia.

asiao

asiao 2022-04-06

I jeszcze coś, tu już całkiem wsadze kij w mrowisko, ale jest to coś, co boli nie tylko mnie. Zelenski teraz krzyczy o ludobojstwie, a czy sam kiedyś przeprosił za Wołyn? Czy odciął się oficjalnie od tamtej zbrodni? Było na to dość czasu. Niemcy przynajmniej się pokajali i odcieli się się od hitleryzmu. Z tej strony nie doczekaliśmy się takiego gestu dobrej woli.

dodaj komentarz

kolejne >