Kobieta z gołębiem.

Ostrzeżenie!

Mój felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK oraz oczekiwaniem niektórych czytających.


Każdego dnia inflacja zjada mi o kolejne kilka złoty więcej .

Tym bardziej tu, kilkaset kilometrów od domu, w kurorcie zwanym Muszyną.

Gdzie konkurencja żadna, czyli i wybór jest ograniczony.

Niby to żadne odkrycie-sami to widzicie jeszcze wyraźniej niż ja sięgając do portfeli podczas zakupów.

Tak, jeszcze jestem w Muszynie, gdzie obserwuję, jak ceny podstawowych produktów, a zwłaszcza usług (fryzjer męski-strzyżenie maszynką 49 z ł), szybują każdego dnia niebotycznie do góry.

Miasteczko pustoszeje, bo oprócz kuracjuszy sanatoryjnych z NFZ , już mało kogo z seniorów dotąd dominujących w okolicznej przestrzeni publicznej pojawia się na widoku.

Ta pani, przed dziesiątkami laty nauczycielka matematyki ma najniższą z najniższych rent.

Ponieważ nabyła umiejętności radzenia sobie w życiu (chociaż jak twierdzi to było tylko PRL-owskie Studium Nauczycielskie w Nowym Sączu), to od śmierci męża, by codziennie zaspokoić swój głód wiedzy (nawyk to codzienna prasa) oraz ciekawości świata (TV) stara się- by dalej utrzymać te cywilizacyjne przywileje- wyprzedawać swoje zbiory ( ręcznie tkane z wełny czapeczki, skarpety czy rękawiczki) , pośredniczy w sprzedaży poszukiwanych ziół , sprzedaje rozsady kwiatów oraz przygarnia każdego dnia i dokarmia ziarnem jakiegoś ptaka: tu akurat gołębia- który ponoć od już od trzech tygodni nie odstępuje Jej towarzystwa przy tej ławeczce w parku zdrojowym.

Jednym słowem wzięła swoje sprawy w swoje-jeszcze sprawne ręce.

Cały zaś swój majątek ma na kolanach, w torebce.

I tak bez względu na pogodę.

Nie starcza jej po prostu inaczej nawet na skromne życie seniorki.

Nie pasuje do prezentowanych wybiórczo (a może jednak faktycznie?) codziennie w narodowych mediach ( zwolniona z opłat) , uśmiechniętych, sytych, dobrze ubranych i zadowolonych seniorów.

Zwłaszcza tych ostatnio co zauważyła-zwożonych autokarami na przedwyborcze mityngi z Jarosławem Kaczyńskim, które miały miejsce w Białymstoku i Bielsku Podlaskim- na Podlasiu...

Żyje z najniższej renty inwalidzkiej -jako wynik i konsekwencja wypadku w pracy jeszcze za czasów PRL.

Otrzymuje 13 i 14 "rentę", jednak wolałaby, by zamiast tej jałmużny-rząd rewaloryzował jej uczciwie co rok emerytury i renty dając na kolejny rok wyższą bazę do kolejnej rewaloryzacji.

Gdyby tak było przez pierwsze (2005–2007), oraz te ostatnie 7 lat rządów PiS, jak obliczyła, dostawałaby dziś na rękę prawie 2190 zł a nie poniżej 1000.

Dziwi się, że starsi ludzie ulegają tak łatwo propagandzie o dobrym rządzie , co daje te 13 i 14- ki.

To jest coś , co wmawiane w mediach seniorom, upewnia tych, co nie liczą, że powinni cieszyć się i z tego co dostają.

Po wysłuchaniu tego jej argumentu i ja się cieszę, chociaż nie dosięga mnie to szczęście.

Za to uświadomiła mi, że niektórzy seniorzy widzą różnicę w wypłacie jednorazowej kwoty ok.450 zł (PiS uczynił to dwukrotnie) zamiast rewaloryzacji procentowej.

Szkoda,że nie wszyscy uznają matematykę za królową nauk.

Za proponowaną pomoc , oprócz dwóch butelek Kingi Pienińskiej- grzecznie podziękowała.

Ma 88 lat, kogoś z najbliższej rodziny na stanowisku około rządowym (jak to nazwała) w Warszawie.

No cóż.

Podróże kształcą- dziś tym bardziej takich jak ja.

Wiedzą tą dzielę się dziś z Wami.

Zgodę na wykonanie zdjęcia i wykorzystanie w takim ujęciu uzyskałem.

Gratuluję rządowi ostatniego pomysłu opodatkowania społecznych zbiórek na ratowanie zdrowia i życia naszych maluchów poza granicami kraju - a więc i przez nas z Garnka wpłacanych pieniędzy, dotyczących zrzutki pn siepomaga.pl.

Czy są tam sami ludzie o pokroju posła, byłego wiceministra Mejzy?

A ja się pytam, co z Funduszem Medycznym prezydenta Dudy?
Co się dzieje w tych prorodzinnych głowach w PiS ?

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć i wykorzystać w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Copyright 2930 @ maska33