(15)
Bardzo odpowiedzialna przed laty funkcja żołnierza najczęściej służby zasadniczej -finiszer.
Odpowiedzialny był on w czasie organizowanych każdych lotów (dzień -noc) za ocenę lądującego samolotu -czy ma wypuszczone prawidłowo podwozie.
(Wypuszczone podwozie nocą posiadało charakterystyczne kolorowe podświetlenie).
Ogromna lorneta pozwalała obserwować lądujący aparat z odległości już 10 km.
Niejednokrotnie jego interwencja ratowała życie załogi i pasażerów statków lotniczych.
https://youtu.be/8AOsSUypToc
Copyright 3122 @ maska33
aam57 2022-08-28
Służyłem JW 1616
Oddelegowany z Balic do dalszej jednostki prowadzącej(Mydlniki)
Przy złej widoczności pomagaliśmy naprowadzać samoloty
Wojskowe na pas, podczas lotów ćwiczebnych radiostacja pracowała non stop.
Podczas lotów był zakaz rozmów z pilotami, ale co starsi piloci dziękowali nam za współpracę.
My nic nie robiliśmy tylko włączaliśmy radiostacje.
maska33 2022-08-29
No to masz Kolego ciekawe wspomnienie.
Ten system nazywał się systemem lądowania wg USL.
Składał się z DRL (Dalszej Radiolatarni -usytuowanej w osi pasa ok.4100 m przed progiem lotniska -tam Ty właśnie dyżurowałeś w Mydlinkach ), z BRL (Bliższej Radiolatarni -usytuowanej w osi pasa w odległości 1100 metrów przed progiem ) zespołu reflektorów.
Technika lądowania z wykorzystaniem USL (Urządzeń Ślepego Lądowania) polega na wyjściu nad dalszą radiolatarnię prowadzącą (nad chmurami), a następnie na wykonaniu lotu z kursem odwrotnym od kursu pasa startowego, z niewielkim odchyleniem w bok. Po ustalonym czasie wykonuje się zakręt (nr 3, 4) na kurs lądowania, ustawiając się w jego osi. W tym czasie manewruje się samolotem tak, by wskazówka radiokompasu pokazywała „0 stopni”, a kurs magnetyczny pokazywała „0 stopni”, a kurs magnetyczny pokrywał się z magnetycznym kursem pasa startowego.
Dokończenie poniżej.
maska33 2022-08-29
Dla ułatwienia wskazówka radiokompasu jest zamontowana na tym samym przyrządzie, co busola żyromagnetyczna, na której jest też wskaźnik ustawiany na kurs pasa. Zgranie obu wskazówek na „0 stopni” to lot w kierunku dalszej radiolatarni prowadzącej z kursem pasa, czyli lot w jego osi.
To ten stary system był obowiązującym też w kwietniu 2010 roku na lotnisku w Smoleńsku.
Był on wielce nieprecyzyjnym nawet z lotniskowym systemem RSL , tam nie sprawdzanym i niekorygowanym od lat, ze względu że lotnisko nie było użytkowane w popularnym tego znaczeniu. Młodzi piloci z tamtego okresu nie potrafili korzystać z systemu (np potwierdzaniem komend kierownika lotów w formie podania aktualnej wysokości ich lotu).
Piloci od dziesiątek lat latali już wg systemu ILS, który zdejmuje z pilota zachowanie tamtych procedur.
maska33 2022-08-29
Dla sentymentalnego uzupełnienia luki w pamięci podaję jej dane:
Dalsza radiolatarnia prowadząca NDB 353kHz - KRW (Kraków)
Pozdrawiam.
aam57 2022-08-29
Ja tam byłem 50 lat temu i mile wspominam ten czas.
Od 15-tej rządziła na placówce starszyzna.
Nie raz dostałem w tyłek(wyćwikę) biegi itp ;)
Zdrówka życzę.
Tak wróciłem po 14-tu dniach pobytu w szpitalu
Czuję się fatalne, dziś wybieram się prywatnie do lekarza.
