Dziś Święto Lotnictwa. Odrobina historii.

Śmigłowce Mi-4T w wersji desantowej używano w 37 Pułku Śmigłowców Transportowych w Łęczycy wchodzącego w skład Lotnictwa Wojsk Lądowych (LWL).

Był to jedyny w Polsce ówczesny śmigłowiec lotnictwa wojskowego, na którym aż do wycofania ze służby nie zginął żaden pilot.

Eskadrą do samego końca dowodził nieżyjący już (lata w Niebieskiej Eskadrze) mjr dypl. pil. Tadeusz Chrobak, późniejszy dowódca poznańskiej 17 Eskadry Lotniczej Dowództwa Wojsk Lotniczych( (1984 - 1988).

Jako jedyny, śmigłowiec ten posiadał zamontowany na stałe 1 karabin maszynowy A-12,7 kal. 12,7 mm (ruchomy, na stanowisku strzeleckim umieszczonym w gondoli podkadłubowej).

Dopiero kolejna generacja śmigłowców bojowych (MI-24D) miała zamontowany na stałe sterowany automatycznie czterolufowy wkm JaKB kal. 12,7mm (z zapasem amunicji 1470szt.)

Copyright 3124 @ maska33