Tradycja ma swój smak i kolor.

Tradycja ma swój smak i kolor.

Niektórzy wprowadzają do tego procesu tworzenia smaku i koloru pewien rytuał.

A teraz chwila refleksji:
Jakże przykuł moją uwagę ostatni wywód pana prezesa na temat wolnych mediów, wygłoszony w Lublinie.
Jego słowa to zupełne zaprzeczenie tego, co uczynił przez minione osiem lat z telewizją zwaną publiczną:
TVP I TVP Info.

Według mojego zaś skromnego zdania , wolne media to przede wszystkim media pluralistyczne .

Nie jednej partii, jedynych celów, jedynych haseł i jedynego wroga.

Takie, które próbują, bo to nie jest w100 % możliwe, w miarę bezstronnie opisać rzeczywistość.

Wtedy odbiorca otrzyma takie i tyle informacji, żeby samemu na ich podstawie wyrobić tę własną opinię,

Wolne media to też takie , które pokazują nie tylko dwie strony danej sprawy , ale wszystkie jej wymiary.

Dziennikarze wolnych mediów jak zauważyłem potrafią odróżnić fakty od opinii, i skupiają się na przekazywaniu tych pierwszych.

Jeśli przekazują te drugie, zaznaczają, że to opinia.

W wolnych mediach wolno można powiedzieć wszystko z zaznaczeniem, że nie może to być mowa nienawiści, ani nawoływanie do niej.

Nie może to polaryzować, ani krzywdzić, i musi szanować granice wolności i jednostki.

Wolne media to wreszcie takie, w których znajdują się wszystkie tematy.
Takie media nie wykluczają żadnego odbiorcy i dostosowują swoją ofertę programową tak do tych, którzy maja potrzebę prostych przekazów, jaki do tych którzy wolą treści trochę bardziej rozbudowane (trudniejsze).

Na przykład dziś , w wolnych mediach doczytałem się kolejnej już opinii pana prezesa o panu prezydencie RP, którego przecież sam namaścił na to wysokie stanowisko obrońcy konstytucji, że (cytuję):

" Kaczyński mówił dziś o roli prezydenta Dudy , zwanego też "człowiekiem, który pełni funkcje, które umożliwiają podejmowanie takich decyzji".

Miał na myśli oczekiwane kolejne złamanie konstytucji przez Andrzeja Dudę i odmowę podpisania uchwalonego przez Sejm RP budżetu państwa na 2024 rok.
Co miałoby dać powód do rozpisania kolejnych wyborów-zamieszania, kosztów i emocji.

Chodzi zwłaszcza o to, że prezydent może skierować budżet do pisowskiego Trybunału Konstytucyjnego.
A tam Julia Przyłębska uzna go za sprzeczny z Konstytucją.
Co wtedy?
W Konstytucji jest luka.
Czy to znaczy, że budżet jest, czy że go nie ma?
A jeśli go nie ma, to czy prezydent może rozwiązać parlament?
Kaczyński jasno pokazuje, jak ma być — skoro Konstytucja nie zakazuje w takiej sytuacji rozwiązania Sejmu, to można go rozwiązać.

Jest to też reakcja na niedawno wypowiedziane słowa Andrzeja Dudy, który powiedział jasno, że "nie widzi możliwości przeprowadzenia przyspieszonych wyborów parlamentarnych".

Jakże łatwo wprowadzić zamieszanie, zakłócić ład -wprowadzając (narzucając ) swoją interpretację stanu prawnego, nie licząc się z wolą narodu-suwerena, nie mogąc się pogodzić z 9 już przegraną w wyborach.

Czemu?

Bo ten pan zapewnił sobie nieusuwalność i jednoosobową (demokratyczną ?) władzę w partii.
I dobrze, że tylko w "swojej" partii.

Jednak zapomniał ,że....

Nie w Rzeczpospolitej.


Nie mogę na razie podać pozytywnych przykładów zmian w TVP, po 8 latach ogromnego bałaganu.

TV, to dla mnie dziś jeszcze odsunięty środek komunikowania się ze światem.

Copyright 4629 @ maska33

pit69

pit69 2024-01-28

Mniam....

keisidz

keisidz 2024-01-28

Od czasu do czasu włączam "i19.30". Na pewno jest zmiana, ale aż męczy to usiłowanie dostosowania się do obowiązujących wymogów. Za sztuczne to wszystkio

dodaj komentarz

kolejne >