Początkowo sądziłam, że widzę kretowiska.
Dopiero gdy niektóre "kopce" zaczęły wyciągać szyje, otworzyłam oczy ze zdumienia. Duże stado gęsi odpoczywało na polu.
U mnie taki widok to normalka;bernikle nie opuszczają nas nawet gdy jest sroga zima.Może i te gąski zaklimatyzują się i będą tutaj przebywać przez cały rok.