[17557970]

ZMIENIA WSZYSTKO
Nie wiem, czy jesteś wierzący. Mimo to chciałbym ci zadać pytanie, być może szaleńca: Modlisz się czasami? Mogę przecież mówić tylko o tym, co według mnie jest ważne, ważne dla wierzących i niewierzących. Po co w ogóle tak rozróżniać? Wszyscy przecież jesteśmy po trosze wierzący i po trosze niewierzący.
Przy tylu dzisiejszych stresach i depresjach modlenie się jest bardzo ważne nie tylko dla chrześcijan, lecz dla wszystkich. Modlitwa to praktyczna rzecz. Z psychologicznego punktu widzenia spełnia podstawową potrzebę każdego człowieka: wierzącego lub niewierzącego. Modlitwa pomoże ci ująć w słowa to, co cię dręczy. W modlitwie przedstawisz Bogu swe problemy. Ulży ci, znajdziesz nowe siły. Modlitwa da ci uczucie, że nie jesteś już sam. Modlitwa uruchomi w tobie aktywność. Wtedy cos robisz, nie wyczekujesz bezradnie.
W świecie, jaki znamy, modlitwa z pewnością nie przyniesie ci zysku. Nie wzbogacisz się przez nią. Nie zajdziesz dalej. Niczemu nie służy, ale powiadam ci: Zmienia wszystko. Zamknij oczy i módl się. To ukoi ci nerwy. Twoje ciało się odpręży, zaczniesz myśleć o czymś innym. Modlitwy trzeba się nauczyć. Nie uda się to w jeden dzień. Ale opłaca się codziennie ponownie próbować.
27 września

ireneus

ireneus 2011-09-27

Piękne astry.

mazurka

mazurka 2011-09-27

Ja jestem katoliczką i modlę się często częściej dziękuję Bogu za to co mam i nie proszę o więcej.Ostatnio kiedy chodziłam po lesie zobaczyłam piękne zielone bagienko.Powiedziałam głośno o mój Boże jak tu pięknie wszyscy,którzy byli ze mną roześmiali się w głos i powiedzieli to tylko bagno.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

dodaj komentarz

kolejne >