Jeju. Ile się dzieje. Ah, oh i eh.
Czwartek spędziłam bardzo miło i wesoło. Niczego nie żałuje. Nawet tego, ze wywaliłam piwo na oczach policjanta xD Bo tylko ja jestem taka udana xD
A dziś również miły dzień. Pokaleczyłam sobie prawą dłoń. Zdolna jestem xD Choć wkurwiłam się i to oporowo, ale minęło i to.
A na samym końcu serdecznie chciałabym podziękować Maćkowi za różę ;*