Świątynia w Licheniu, porównywalna z największymi budowlami sakralnymi świata, istnieje dzięki ofiarności pielgrzymów. Nie było bogatych sponsorów ani dotacji rządowych. Cudzoziemcy odwiedzający Licheń są zdziwieni, że możliwe było wzniesienie tak pięknego obiektu wyłącznie z ofiar zwykłych ludzi.
Przyjemności na cały dzień:)
dodane na fotoforum:
maska33 2021-07-22
Podczas uroczystości poświęcenia sanktuarium ,przed końcowym błogosławieństwem ks. Eugeniusz Makulski, kustosz sanktuarium, podziękował ofiarodawcom, dzięki którym wzniesiono największą w Polsce świątynię."Ofiara emerytów, rencistów, wdów, robotników, rolników, urzędników – choć niewielka – okazała się bardzo skuteczna i owocna" – powiedział kustosz.
Dodał, że „ubodzy ludzie bogatemu Bogu wystawili dom, a bogaty Bóg ubogim ludziom bogato wynagrodzi w tym i przyszłym życiu”.
W nocy z 13 na 14 maja 2019 roku po oświadczeniu Ojców Marianów o odsunięciu ks Makulskiego od wszelkiej posługi duszpasterskiej za różnego rodzaju przewinienia, zasłonięty został też pomnik przed bazyliką, przedstawiający ks.Makulskiego klęczącego przed Janem Pawłem II.
Potem postać księdza usunięto z pomnika.
Bazylika pozostała.