W blasku zachodu pożółkł świat,
Czule kwietniowy chłód się skrada.
Spóźniłeś się o tyle lat,
A jednak jestem Tobie rada.
Siądz bliżej, usiądz przy mnie tuż
I uśmiechając się oczami
Na ten niebieski zeszyt spójrz-
Dziecinny zeszyt mój z wierszami.
Przebacz, że tonąc w smutku złym
Cieszyć się słońcem nie umiałam,
Przebacz i to, że w życiu mym
Innych za Ciebie często brałam...
https://www.youtube.com/watch?v=HEIa9mh5XPg
mouris1 2013-11-20
witam cieplutkim uśmiechem ;))
...pomimo, iż pęknięte ale słodkie z pewnością to serduszko jest ;)
...patrząc...czytając i słuchając...tęsknotą powiało...cóż...nieodzowna towarzyszka miłości...była...jest i będzie...choć różne przybiera barwy w zależności od sytuacji...