Timonek

Timonek

Więcej zdjęć Timonka nie będzie. Dzis minął tydzień, odkąd Timonek przepadł. Nie wiemy, co sie z nim stało, chodził po podwórku, gdy sie go zawołało po niedługim czasie nie było go. I już nie wrócił.
Strasznie mi smutno, to jeden z tych koteczków wychowanych przeze mnie od noworodka. Pójście na panny wykluczone, był wykastrowany. Musiało mu się coś stać, nie wierzę, że by nie wrócił, gdyby żył, to był domowy kotek, nie powsinoga.

lda60

lda60 2015-03-23

będzie szyć!

beleza

beleza 2015-03-23

Może ktoś go przygarnał jako bezdomnego ? Ale pewnie miał obrożę z telefonem kontaktowym ? Szkoda bo taki śliczny jest. Posmutniałem.......

ireniii

ireniii 2015-03-23

piękne kocisko.....przykro...
u mnie też kocurek stracił dziś ostatnie swoje życie :(

wika53

wika53 2015-03-23

Ojej,może wróci ?

halka

halka 2015-03-23

Szkoda kotka...może jeszcze wróci.

depka

depka 2015-03-23

..miejmy nadzieję ,że wróci..

elap6

elap6 2015-03-23

Śliczny .....szkoda go.

jaska15

jaska15 2015-03-23

wroci! mojego miesiac nie bylo i wrocil!

magdabo

magdabo 2015-03-23

żal ... a może ktoś zabrał , tak jak mojej bratanicy ...

waldi56

waldi56 2015-03-23

Może jeszcze wróci, lub trafił do dobrych ludzi ... kto wie ... pozdrawiam

limba

limba 2015-03-24

miejmy nadzieję że wróci ...........

maly52

maly52 2015-03-24

Taki śliczny....wielka szkoda, ale być może jeszcze wróci....serdecznie pozdrawiam ....miłego wtorku...:))

mpmp13

mpmp13 2015-03-24

Może zadomowił się u kogoś ?

deniska

deniska 2015-03-24

Szkoda takiego ślicznego kotka.ale może jeszcze wróci..
Samych pięknych chwil Tobie życzę...
Słonka na błękicie by Ci uprzyjemniał życie ..
Pozdrawiam serdecznie…

gigos7

gigos7 2015-03-24

Głaski dla Timonka - śliczny kocio :)))
Pozdrawiamy :)))

evita

evita 2015-03-24

Śliczny Timonek... życzę Tobie żeby wrócił...
Każda chwi­la w życiu jest szczęściem, wys­tar­czy tyl­ko szerzej ot­worzyć oczy i cie­szyć się z małych rzeczy...
miłego dnia życzę... serdecznie pozdrawiam... :)

romanka

romanka 2015-03-24

...smutno.....

kirena

kirena 2015-03-24

Ile on miał lat?

orioli

orioli 2015-03-25

Bardzo Ci współczuję, ale może jeszcze się pojawi. Mój kot wrócił kiedyś po prawie półrocznej nieobecności, na dodatek wyleczony z kontuzji. Nie wychodził potem z domu przez tydzień. Nigdy nie opowiedział, w jakim "sanatorium" przebywał :)

mysz44

mysz44 2015-03-25

bądź dobrej myśli...

nkaska5

nkaska5 2015-04-26

smutne

dodaj komentarz

kolejne >