Ja w plecaku noszę mapy, a ta pani- psa tropiącego:)Żeby nie było...spotkałam ich później na szlaku, piesek cały czas szedł w plecaku:)
kate39 2012-05-31
hmmm...Czesi są trochę dziwaczni,ale piwko i jedzonko mają dobre....pozdrawiam Bongo:)
gabbia1 2012-05-31
ha,ha,ha, ludzie mnie zadziwiają!!!
wiesias 2012-05-31
ale pieskowi musi być wygodnie , bo nie protestuje, albo ma coś z łapką albo z łapkami i nie chodzi
troll50 2012-06-01
może ma platfusa:)
darjas1 2012-06-01
No jasne jak sie zgubią to wytropi jakiegoś kota a kot trzyma się blisko ludzi więc w pobliżu schroniska:))
marylin 2012-06-01
czyli nie szedł a był noszony...;-)))
marom 2012-06-01
He, he - wygląda jak maskotka ;)
re) Było miło, no i przede wszystkim pogoda dopisała :)
labro 2012-06-01
Mój piesio ostatnio miał łapkę w gipsie, więc gdyby w tamtym czasie przyszło mi wędrowac, to też pewnie byłabym taką nawiedzoną turystką ..... ;)))
labro 2012-06-01
Re: mój piesek pobiegł za kijkiem i więzadło krzyżowe w kolanie zerwał, potem operacja, gips, a teraz rehabilitacja, ale w dalszym ciągu kuleje ... czas pokaże co będzie dalej ...
manekin 2012-06-02
Toć przeca pies salonowy.
t1234 2012-06-03
ale ma dobra pania:) ja tez tak moglabym po szlaku (jak ten piesek) pochodzic:))....teraz tylko zostalo mi poszukac chetnego/chetna z plecakiem:))
juhasik 2012-06-08
Jak widać: pani chce chodzić, a że lubi w towarzystwie nie lubiącego chodzić psa... :)