.... spokojnie wysiedzieć, bo widoczki czarowały. I to odróżniało Fotomarzycieli od reszty grupy. Aparaty foto były w pogotowiu i tylko oczka wędrowały i podziwiały cudne widoki. A obok mnie siedziała dziewczyna, która cały czas czytała książkę, ani razu nie spojrzała, co się dzieje za oknem
Foto by Marek Troll50
dodane na fotoforum:
guliwer 2012-05-30
Każdy coś lubi;-) ja bardzo, pozdrawiam Doroto.
graziaw 2012-05-30
Nie rozumiem, jak mozna czytać ksiażkę, gdy za oknem piekne niecodzienne widoki....ale każdy ma swojego bzika :)))
kromis 2012-05-30
moze ta dziewczyna zna juz te trase "na wylot", bo np. czesto jezdzi do Wloch? Pamietam, ze swego czasu jak jeszcze jezdzilam autokarami do Belgii to po ktoryms tam razie myslalam tylko o tym zeby przespac droge lub przegadac lub przeczytac ;)
A fotograf zawsze gotowy na zdjecia ;) Czekam na relacje z Toskanii
kopytka 2012-05-30
Dorotka w akcji...
podziwiam Cię - wiem jak trudno zrobić fotki z samochodu...
pozdrawiam i miłego dzionka życzę...
bajka1 2012-05-30
Brawo Pani Fotograf. A ta dziewczyna pewnie odnajduje się w swoim świecie ... cóż :))
pabloz 2012-06-01
Wydaje mi się,że trzaski migawek ją mogły denerwować (bo jak tu się skupić nad lekturą);)
jurekw 2012-06-01
Bo to był mol książkowy... to także pewnego rodzaju uzależnienie, podobnie jak fotografia;)