Ciasto żurawinowo pomarańczowe z orzechami

Zbliżają się święta wielkimi krokami, mamy coraz więcej do zrobienia i coraz mniej czasu. By nie zgubić się w tym pędzie i aby się nie zmęczyć, a co najważniejsze nie stracić sensu i istoty tych Świąt. Zróbmy sobie małą pauzę na kawałek pysznego i jakże łatwego ciasta. Dodam tylko, ze jestem fanką żurawiny pod każdą postacią, szkoda, że tak jest niedoceniana na naszych stołach ponieważ są to bardzo pyszne owoce.
1/2 szklanki (50 g) orzechów włoskich grubo posiekanych

1 szklanka (120 g) świeżych lub mrożonych żurawin( ja dałam suszone, które wcześniej namoczyłam w soku z pomarańczy i spirytusie, dodałam również rodzynki)

2 szklanki (280 g) mąki pszennej

1 szklanka (200 g) białego cukru ( jeśli macie suszona żurawiną polecam dać mniej cukru, owoce są już dosyć słodkie)

1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 łyżeczki sody

1 łyżka startej skórki pomarańczowej

60 g masła, pokrojonego na kawałki

1 duże jajko lekko ubite

3/4 szklanki (180 ml) świeżo wyciśniętego soku pomarańczowego

1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
Nagrzać piekarnik do 180 stopni.

W małej misce zmiksować jajko, sok i wanilię. W dużej misce wymieszać mąkę, cukier, proszek i sodę. Dodać masło i zmiksować całość do uzyskania kruszonki. Dodać masę jajeczną i miksować do połączenia składników. Dodać żurawiny i orzechy oraz startą skórkę pomarańczową.Wymieszać i wylać ciasto do wysmarowanej masłem formy keksówki. Piec 50-60 min.

Ciasto można polukrować, robiąc lukier na bazie cukru pudru, soku pomarańczowego i likieru Grand Marnier ewentualnie posypać cukrem pudrem