piernikowa krajanka wytarzana w lukrze :-)
blogerka podaje, że wyszły jej 4 blachy...mnie wyszły 2 ,a wcale nie układałam ciasno...
ciasto rzeczywiście im dłużej odpoczywa tym jest łatwiejsze w obróbce...moje czekało ok. 5 godzin i prawie nie musiałam podsypywać mąki, bo się już nie kleiło...
z ciasta przygotowuje się wałeczki dokładnie takie jak na szagówki, więc samo krojenie to pikuś :-)
https://www.garnek.pl/ewjo66/30625060/krajanka-piernikowa
babcia1 2016-11-19
oj jak dawno nie jedliśmy z meniem takiej pysznej krajanki chyba z 9 lat temu na poprzednim miejscu zamieszkania!!
kedil 2016-11-19
albo zaczniesz przysyłać / spore ilości/ do degustacji, albo wylecisz z ulubionych/ czego nie radzę /
katka12 2016-11-19
kusisz od rana:)
lidia23 2016-11-19
no tak....u Ciebie zawsze coś smacznego można spotkać:))
zjadam....przynajmniej połowę z tego zapasu:)))))
peugeot 2016-11-20
A nie zawieruszyła sie jakaś sierotka piernikowa?