arszenik 2008-04-02
CMOK na dobranoc
order 2008-04-02
Ciekawe ujęcie. Osobiście nie pokazywałbym tych złamasów na pierwszym planie. Pozdrawiam.
judyta36 2008-04-02
SPOKO...ODEJDZIE ..JUZ ODESZLA....ALE JEST NA INNYM NICKU....PORADZILAM SOBIE ..Z NIM NA GG....
judyta36 2008-04-02
POWIEM WIECEJ ZACHOWALAM SIE JAK OSTATNIA ZAKALA NARODU ..POWEDZIALAM MU ZEBY SOBIE ZROBIL CO CHCE Z GALERIA
...
malkuj 2008-04-02
Witaj, bardzo nocną porą ...piękne zdjęcie ...rzeczka przybrała słuszny kierunek ...straż przybrzeżna ma ją na oku :)))
order 2008-04-02
No to mamy zupełnie inny pogląd na ten temat - te równoległe rzędy drzew tworzą doskonałą harmonię i ona jest tu podstawową wartością obrazu. Pień na pierwszym planie ją po prostu burzy i dekomponuje całość odwracając uwagę od głównego motywu
( daty staram się nie dostrzegać ). Szkoda mi po prostu pięknej fotografii. Pozdrawiam serdecznie.
jagodaj23 2008-04-02
Iza nie wiem od czego zacząć ale trzeba by zorganizowac jakąś pomoc dla Krzysia...pomoc w sensie listu na jego temat do kogo trzeba....czy moge na Ciebie liczyć...????????... i popytaj wśród innych którzy by mieli chęć pomóc.....jak przeczytasz usuń
eljot60 2008-04-02
witaj Izo w poranek dnia urlopowego (mojego) ... fotka łącznie z tytułem stanowi intrygującą całość ... :)
marek5 2008-04-02
Witam. Fotki nie oddają tego piękna. Nie ma to jak na żywo oglądać,coś pięknego. Pozdrawiam
strus 2008-04-02
do morza rzecz jasna!!:)piękne miejsce!!:)pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę!!:)
maniek1 2008-04-02
Witaj miła przyjaciółko, znów to samo, stale w kółko.
Praca dom i znów sprzątanie, kołomyjki człek dostanie.
Więc się obudź bardzo żwawo, no to będzie wszystko klawo.
Słonko dawno się zbudziło, świeci jasno i przemiło.
Bo się miło wtedy wstaje, gdy radości nam dodaje.
☼♥☼.Przyjemnej Srody:))
________###_______###____
______#######__#######___
_____##################__
______################___
_______#############____
_____################___
___####################__
__##__######__#######____
_##____###______####_____
_##______________________
__##_____________________
___##________N__A________
___##__S_Z_C_Z_Ę_Ś_C_I_E_
☼♥☼.DZIEKUJE:)):))
eljot60 2008-04-02
zaraz idę do miasta pozałatwiać szaro-bure sprawy ... buszowania nie będzie; nowych fotek pewnie też nie, bo pogoda u mnie niewyraźna :( ... ale pracy Ci nie zazdroszczę ... uwiń się z nią szybciutko :))
hanyska 2008-04-02
Cytat..Jan Paweł II.....Starajmy się tak postępować i tak żyć, by nikomu w naszej Ojczyźnie nie brakło dachu nad głową i chleba na stole, by nikt nie czuł się samotny, pozostawiony bez opieki.....
ewellina 2008-04-02
napisałaś usuń. Zrozumiałam , że chodzi o koment. Zresztą wczoraj, to ja byłam w szoku.
rykawa 2008-04-02
O tym, jak kardynał Karol Wojtyła został papieżem
Było bardzo piękne, ciepłe lato. Kardynał Wojtyła wybrał się na kajakowe wakacje. Wziął ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy i małe radio tranzystorowe. Pewnego dnia płynął sobie wolno po rzece, rozglądał się dookoła, podziwiał drzewa rosnące nad jej brzegami i słuchał radiowej audycji. Nagle do jego uszu dotarła smutna wiadomość: – Papież Paweł VI nie żyje.
Kardynał natychmiast przerwał wakacje i wrócił do Krakowa. Kilka dni później odprawił w katedrze wawelskiej Mszę świętą za duszę zmarłego, po czym pojechał do Rzymu na pogrzeb.
Wkrótce odbyły się najtajniejsze na świecie wybory, nazywane konklawe. Uczestniczyło w nich 110 kardynałów. Najpierw złożyli oni przysięgę, że nie udzielą nikomu żadnych informacji na temat przebiegu głosowania. Potem uczestniczyli we Mszy świętej w intencji pomyślnego wyboru nowego papieża.
Każdy z kardynałów otrzymał skromny pokój, w którym znajdowały się: żelazne łóżko, stół, krzesło, miednica do mycia się i dzbanek na wodę. Kardynałom nie wolno było w czasie konklawe kontaktować się ze sobą, słuchać radia i oglądać telewizji. Ich zadanie, wcale nie takie proste, polegało na zastanawianiu się, kto jest najlepszym kandydatem na papieża.
Po kilku dniach, podczas popołudniowego głosowania, na papieża wybrano arcybiskupa Wenecji Albino Lucianiego, który przyjął imię Jan Paweł I.
Kardynał Karol Wojtyła wrócił do Polski. Po zaledwie 33 dniach, o poranku z Watykanu dotarła kolejna smutna wiadomość: w nocy samotnie w swoim pokoju zmarł papież Jan Paweł I. Usłyszawszy te słowa, kardynał Wojtyła uklęknął i powiedział: – Niezbadane są wyroki Boskie, chylmy przed nimi głowę. Kardynałowie znowu spotkali się na konklawe. Uczestniczyli we Mszy świętej w intencji pomyślnego wyboru papieża. Potem zgromadzili się w Kaplicy Sykstyńskiej. Odbyło się pierwsze głosowanie, następnie drugie, trzecie i czwarte. Jednak żadne z nich nie przyniosło rozstrzygnięcia.
Kardynałowie wrócili do swoich pokoi. Następnego dnia spotkali się ponownie i dopiero w ósmym głosowaniu wybrali papieża, który otrzymał aż 99 na 111głosów.
O godzinie 18.18 nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się biały dym. Był to znak, że wybrano papieża. Rzymianie bili brawa i krzyczeli z radości. Nie wiedzieli jednak, kto został następcą świętego Piotra. Po chwili rozległy się dźwięki orkiestry. Na plac św. Piotra weszła Gwardia Szwajcarska niosąca flagę papieską.
O godzinie 18.44 reflektor rozświetlił loggię bazyliki. Po chwili pojawił się w niej kardynał Pericle Felici i oznajmił: - Mamy papieża! Papieżem został Karol Wojtyła z Polski. – Wszyscy zamarł z wrażenia. Od roku 1522 papieżem był zawsze Włoch. Dopiero po chwili rozległy się gromkie brawa.
Po 36 minutach w logii pojawił się spokojny i uśmiechnięty Karol Wojtyła – nowy papież, który przyjął imię Jan Paweł II. (...)
Fragment z książki: "Jan Paweł II czyli jak Karolek został Papieżem"
orkan 2008-04-02
JAN PAWEŁ II dał Nam nadzieje na lepsze jutro a Jego slowa i nauka pozostanie w Nas na zawsze.
order 2008-04-02
Chcesz więcej moja droga - to masz, ale jeszcze na ten sam temat:
Zgadzam się z tym, że im więcej emocji wzbudza obraz tym jest wartościowszy bo przecież o to chodzi. Tylko jeśli emocje wywoływane są przez burzenie kompozycji, to są to emocje raczej negatywne. Są pewne obiektywne ( zbudowane na podstawie fizjologii ludzkiego wzroku ) kanony kompozycji obrazu pomagające autorowi uzyskać pożądany efekt. Na temat estetyki można długo dyskutować, na temat fizjologii raczej nie.
W omawianym obrazku, króry zatytułowałaś "dokąd nas TO doprowadzi?" to "to" jest wodnym szlakiem, natomiast na pierwszym planie znalazł się rzucający się w oczy pień. Gdyby był on bardziej dyskretny wszystko byłoby OK, a tak obserwator może się zastanawiać gdzie go ten pniak zaprowadzi.
Trochę przerysowałem problem, ale to tak dla przejrzystości mej argumentacji. W ogóle lubię takie dyskusje bo zawsze coś z nich może wyniknąć. Pozdrawiam.
czorno 2008-04-02
Wy jesteście przyszłością świata! Wy jesteście nadzieją Kościoła! Wy jesteście moją nadzieją!
Jan Paweł II
stanko68 2008-04-02
Fajne ujęcie...
cypryjka 2008-04-02
swietne pytanie Izu..... pod kazdym wzgledem...... a i fotka super, masz oko.....
zulka18 2008-04-02
Jeżeli mnie ma pilnować i porządku policjant, który pieskowi zakłada na głowę czapkę od munduru z godłem mojego Państwa, który szczyci się, na Garneczku piciem piwa do bólluuuuuuuuu a potem jedzie na służbę!!!!!! i wieleeee , wieeeleee innych opowiadań, który ma Rodzinę a buziaki na lewo i prawo przesyła młodym i nie tylko !!!! Damom to obraża wszystkich podatników!!! Służba to nie zabawa!!! To odpowiedzialność!!!!!! Możesz mnie lubić lub nie ale myślę, że masz rozum i powinnaś go używać jak nakazywał Papież Jan Paweł II Pozdrawiam ;)))
maniusk 2008-04-02
Jan Paweł II, każdy z nas Go zna,
ufny i z miłością do Boga kroczy.
dzięki oddaniu i wierze
został wybrany Papieżem.
Rok tysiąc dziewięćset dwudziesty,
to rok Jego narodzin,
Bóg Go powołał na ziemie,
aby nam przewodził.
W swym pieknym życiu
zdziałał bardzo wiele,
odwiedził wiele krajów,
rozdając jak dary:
ufność, wire i nadzieje.
Chciałbym tak jak On,
zwłaszcza w trudnych chwilach,
pamietać zawsze o Jezusie,
Wszechmocnym Chrystusie.
Jan Paweł II to wzór cnót
dla wszystkich ludzi.
Myślę, że On jeszcze większą
miłość człowieka do człowieka wzbudzi.
medii 2008-04-02
Witam milutko i popołudniowo nie było mnie w domku byłam w Żorach rozbieraliśmy wystawę
lauer 2008-04-02
do strugi,ta do rzeki stamtad do morza,a z morza wprost na ocean,by gdy slonce zaswieci wyparowac i wrocic z deszczem w te same miejsce
lodzia 2008-04-02
+++ 18.05.1920r. - 2.04.2005r. +++
Na zawsze w moim sercu
Na zawsze w mej pamięci.
Janie Pawle II dziękuję
za to ze byłeś i składam Ci hold.
fajna18 2008-04-02
hmm cudnie wyszło... i nie wiadomo dokąd zaprowadzi ;)
eljot60 2008-04-02
dobry wieczór Izo ... tak buszowało się to tu, to tam ... coś z czasem trzeba było robić :)))
a postać krakadila nie jest mi obca, ale też nie znam Gościa bliżej, więc moje zabranie głosu w spawie ograniczyłem do krotkiej refleksji w dwóch kwestiach:
1/ emocjonalnego podejścia Pań do zniknięcia krakadila, które bronią go jako policjanta a nie "supermena" co jest wg mnie lekką obłudą (wystarczy skonfrontować komentarze Eweliny)
2/ uważam, ze w sprawie zniknięcia chodzi o coś więcej niż tylko publikacje fotek krakadila w mundurze
karla223 2008-04-02
http://jurkovia.wrzuta.pl/audio/4AUEuIN5gw/5_-_jan_pawel_ii_-_wyplyn_na_glebie
strus 2008-04-03
byłem dzisiaj przez chwilkę przejazdem tam:)spodobało mi się:)
keisyr38 2008-04-03
to jest śliczne / miłego dnia życze
lucille 2008-04-03
Każdy z nas ma indywidualne spojrzenie.Mnie się te złamasy(jak nazwał order) podobają. Życie to nie tylko ład i harmonia, a te złamasy mogą dowodzić, ze można swą ścieżkę wyprostować.
:)))
blaack 2008-04-03
.....zdecydowanie doprowadzi Nas to do źródła....:)))....pozdrawiam
pavlo 2008-04-03
...albo do większej rzeczki a większa do dużej rzeczki itd. itd.
uliczka 2008-04-05
dzięki;)
wodna alejka super!! :) i druga, po drugiej stronie lustra...
bardzo fajne ujęcie:)
scigany 2009-02-23
Fajne ujęcie...