Mała dziewczynka pyta matki:
- Mamo, skąd się wzięłam na świecie?
Matka na to:
- Któregoś dnia postanowiliśmy z tatą wyhodować małą, śliczną roślinkę. Tata zasadził w ziemi ziarenko, a ja codziennie je doglądałam. Po jakimś czasie ziarenko zakiełkowało, wyrosło, puściło listki i stało się piękną rośliną....Którą ususzyliśmy, spaliliśmy i tak się najaraliśmy, że zapomnieliśmy o prezerwatywie :)))))
Dzisiaj na tapecie nasze działkowe - brzoskwinki w syropie.
Proporcje syropu: na 1 litr wody -> 0,5 kg cukru, sok z cytryny.
Składniki zagotować.
Brzoskwinie obrać ze skórki (jak są twarde to: w głębszym garnuszku zagotować wodę, obok przygotować naczynie z lodowatą wodą. Skórkę na spodzie brzoskwiń lekko naciąć na krzyż. Tak przygotowane brzoskwinie zanurzać na 30 sekund we wrzątku, następnie natychmiast wkładać je do lodowatej wody i obierać - skórka obiera się łatwo i szybko), pokroić na ćwiartki lub w kostkę, układać w słoikach i zalać gorącym syropem.
Pasteryzować ok.10 minut.
niusia1 2021-08-17
będzie pysznie!- s; ja nigdy nie obieram,ale też kroje tylko na ćwiartki,połówki i ze 2 pestki nawet wrzucam- super kompot !
kimeraj 2021-08-17
re: Reniu, ja brzoskwinie kroję w kostkę z myślą o ciastach - zamiast kupnych to mam swoje :)))
prince8 2021-08-20
Radosnym dzień dobry ,,, mamy weekend na progu ... samych miłych chwil ...życzę ;)))
krycha2 2021-08-21
Moje brzoskwinie jeszcze twarde....ale chyba się pokuszę o takie przygotowanie...do ciasta...Pozdrawiam.
kimeraj 2021-08-22
re: Krysiu, brzoskwinie twarde lepiej się robi, bo nie są takie rozmemłane podczas obróbki :)))