achach5 2013-09-30
Już widzę Czarne, wtulone w czarną sierść czarnego...
Czarno to widzę...:)
Miłego tygodnia :)))
wiesia9 2013-09-30
A jednak dla mnie Arthurek śliczniejszy, taką ma piękną twarz :-) Chociaż i tu widzę potencjał (lubię psy także), wzrostem przebija kocich domowników. Ale oczy... to nie te złotka co u Arthrrra. Wniosę okrzyk za Puszkiem: koty górą (i wiadomo, kto będzie rządził!) :-) W większości siła! :-)
orioli 2013-10-01
Też cudna.Już sobie wyobrażam jak Czarne siedzi obok i złotym oczkiem zerka na sobowtóra.