* historyjka wieczorem po pracy
puszek 2014-02-25
No i tradycyjnie, w szale twórczym znowu literówka........Kromisiu, sorry, usuń te poprzednie wypociny, tu jest poprawna rymowanka. Ale to ten wyraz oczu Malinki mnie rozproszył.......istne niewiniątko
Wydaję okrzyki
na całe podwórko.
Nie wiem, skąd na pyszczku
mam gołębie piórko !
Ja jestem jak anioł,
całkiem bura kotka.
Ja głaszczę gołębia,
jeśli go napotkam !
Tylko bym tuliła
naszego Maniusia
Dałabym orzeszki,
gdyby przy mnie usiadł.
Oddałabym nawet
ukochaną szczotkę,
takie żywię dla nich
uczucia przesłodkie.......
Oddałabym wąsy
oraz całe serce..........
A Ty Pańcia robisz
z Malinki mordercę !
Za to, że wczepia
piórko przy ogonie............
Przeprosiny kici
będą w dobrym tonie.
Proszę się ukorzyć
i na przepraszanie
kotce zafundować
masaż i czesanie.
Chociaż gołębiowa
gdzieś w żałobie szlocha,
niewinna Malinka
zaraz strzeli focha
lucyrka 2014-02-25
boszszszsz jaka mina niewinna,pancia to na pewno nie Malinka :))
cudna mordusia!!!!
hellena 2014-02-25
Matko dokładnie tak pomyślałam jak Selsun, jak tylko zobaczyłam to zdjęcie cudna dziewczynka taka niewinna tylko ją kochać :)
wiesia9 2014-02-25
Hm... minka nie tyle niewinna, co skruszona ;-) To jak naprawdę było?
Ale jeśli ktoś nosi takie ciężkie futro, to nie napada, nie upoluje, nie zdąży, bo ofiara zdoła uciec... czyli: niewinna, wycałować! :-)
wiesia9 2014-02-25
Ale w ogóle to piękna po trzykroć! Kromisia, dawaj Malinkę na okładkę, czy do jakiegoś konkursu! Malinka na okładkę!!! :-)
orioli 2014-02-25
Pańcia, jak możesz twierdzić, że słodka Malinka ma coś wspólnego z gołębiem. Wystarczy spojrzeć na jej minkę. A swoją drogą, jak Ty ją przekonałaś, żeby Ci tak pozowała? Po prostu kolejne wcielenie Marlin M.,urodzona aktorka.