puszek 2014-03-12
To prawdziwy marzec
I WIOSNA JEST CHYBA.
Na swym dywaniku
Caracas się giba.
Pokazuje brzuszek,
wietrzy bure futro,
Malinę dziś porwie,
lub najdalej jutro.
Niech żyje rozkoszne
kocie marcowanie......
A swoją dziewczynę
Colonel dostanie.
Bo w marcu każdy
kotecek wie,
że najważniejsze -
kochajmy się !!!
bourget 2014-03-12
gdzie wiosna, tam wiosna...jutro mam opady sniegu!..a stare zwaly sniegu wciaz nie stopnialy...
orioli 2014-03-12
Oho, co to się będzie działo. Malinka, bądź czujna, bo tam śliczna trikolorka za płotem, a widziałam minę Colonela na jej widok ( z języczkiem na dodatek).
mariol6 2014-03-12
Bardzo fajne zdjęcie. A Caracas - do zamiziania! ;-)
wiesia9 2014-03-12
Ooo, chłopcy pięknieją na wiosnę! Chociaż nie wiem, czy Caracas może być jeszcze piękniejszy :-)